Adam Niedzielski - minister zdrowia w poniedziałek (19 lipca) opublikował wpis na swoim Twitterze. Chodzi o czwartą fale pandemii koronawirusa spowodowaną głównie wariantem Delta i, która może zacząć sie w drugiej połowie sierpnia. Szef resortu zdrowia zaznaczył, że odnotowano wzrost nowych zakażeń.
- Stabilizacja zakażeń odchodzi w przeszłość. W porównaniu do poprzedniego tygodnia mamy już 13% wzrost średniej liczby zakażeń. W kolejnych tygodniach będziemy obserwować dalsze wzrosty, o czym świadczy zmiana wskaźnika reprodukcji wirusa (R), który osiągnął znowu wartość 1 - napisał na Twitterze, Adam Niedzielski, minister zdrowia.
W poniedziałek w kraju ondotowano 67 nowych zachorowań, z czego 2 w województwie lubelskim. Nikt nie umarł. z kolei w zeszłym tygodniu - w poniedziałek (12 lipca) w całej Polsce wykryto 44 nowe zakażenia i żadnych na Lubelszczcyźnie. Wówczas też nikt nie zmarł.
Natomiast współczynnik R to średnia liczba osób, które jedna zarazi jeden chory. Jeśli wartość R jest wyższa od 1 to, oznacza, że epidemia rozwija się, a jeśli jest mniejsza niż 1, to epidemia hamuje.
CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus w Lubelskiem: 2 zakażenia
Zaś eksperci przewidują, że czwarta fala pandemii uderzy najbardziej w powiaty na wschodzie i południu kraju, gdzie jest mniej osób zaszczepionych. Przewidują również powrót do obostrzeń.
- Przypuszczam, że wprowadzone zostaną znane już rozwiązania, czyli np. zasłanianie ust i nosa na zewnątrz, ograniczenia w sklepach, godziny dla seniorów, limity osób w hotelach, restauracjach. Jednak kiedy i gdzie to nastąpi, zależy już od sytuacji epidemicznej - powiedziała w wywiadzie dla Radia Eska, prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.