W 2018 roku ks. prof. Tadeusz Guz z Wydziału Filozofii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, w trakcie wykładu w Warszawie powiedział: "My wiemy, kochani państwo, że tych faktów, jakimi były mordy rytualne, nie da się z historii wymazać. Dlaczego? Dlatego, że my, polskie państwo, w naszych archiwach, w ocalałych dokumentach, mamy na przestrzeni różnych wieków – wtedy, kiedy Żydzi żyli razem z naszym narodem polskim – my mamy prawomocne wyroki po mordach rytualnych".
Wypowiedź nie przeszła bez echa, bo zareagowała na nią Polska Rada Chrześcijan i Żydów, która apelowała o "podjęcie surowych kroków dyscyplinujących wobec osoby głoszącej takie antyżydowskie i antykatolickie twierdzenia”. Sprawą zajęła się Komisja Dyscyplinarna KUL, ale w efekcie umorzyła postępowanie. Z kolei Zygmunt Stępiński - dyrektor Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN wyraził swoje oburzenie decyzją Komisji. W oświadczeniu napisał, że "Nie mogę milczeć, gdy w świat idzie przekaz rodem z "Protokołów mędrców Syjonu”, nazistowskiej czy stalinowskiej propagandy".
W sobotę (3 kwietnia) uczelnia poinformowała o decyzji Komisji Dyscyplinarnej. Oznajmiono, że w związku z oświadczeniem i publicznym listem Zygmunta Stępińskiego oraz publikacjami medialnymi w tej sprawie, decyzja w sprawie wypowiedzi ks. prof. dr. hab. Tadeusza Guza, nie jest decyzją Rektora KUL ani Kolegium Rektorskiego Uniwersytetu, ale Komisji Dyscyplinarnej ds. Pracowników, do której wpłynęło zażalenie Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów na wcześniejszą decyzję umarzającą postępowanie w tej kwestii. Zgodnie ze Statutem KUL, Komisja działa niezależnie, w związku z tym zarówno rektor, jak i Kolegium Rektorskie, nie mają wpływu na jej orzeczenia i treść ich uzasadnień.
- Warto przypomnieć, że po ogłoszeniu decyzji ws. wypowiedzi ks. prof. Guza, Kolegium Rektorskie KUL wydało oświadczenie (25.03.2021), w którym stanowczo zaznaczyło, że nie może być zgody na żadne formy antysemityzmu w życiu społecznym i akademickim. Władze Uniwersytetu zaznaczyły, że zarówno w nauczaniu Kościoła, jak i kolejnych papieży – w tym św. Jana Pawła II – można odnaleźć wiele wezwań do tworzenia przyjaznych i braterskich więzi z Żydami. "KUL kierując się przykładem i postawą swojego patrona – św. Jana Pawła II – pragnie nawiązywać relacje i bliską współpracę ze społecznością żydowską w Polsce, a także przedstawicielami Izraela” – podkreśliło Kolegium Rektorskie KUL.
Kolegium przypomniało również, że w ostatnich miesiącach rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski rozmawiał telefonicznie z naczelnym rabinem Polski Michaelem Schudrichem, z którym kilka tygodni temu spotkał się w Warszawie, odwiedzając tamtejszą synagogę. W lutym rektor KUL był gościem wiceambasador Izraela w Polsce Tal Ben-Ari Yaalon. Kolegium Rektorskie KUL poinformowało, że obydwie rozmowy dotyczyły współpracy polegającej m.in. na wymianie młodzieży.
W środę (7 kwietnia) Kolegium Rektorskie KUL wydało oświadczenie.
- Pomawianie wyznawców judaizmu o czyny mordów rytualnych jest nieusprawiedliwione i nieuczciwe. Nie ma naszej zgody na tego rodzaju oskarżenia. Nie znajdują one uzasadnienia w faktach historycznych potwierdzonych badaniami naukowymi. Uniwersytet stoi na stanowisku wyrażanym przez Papieży potępiających zarzuty o mordy rytualne - czytamy w oświadczeniu.
Dalej można przeczytać, że uczelnia prowadzi wielopłaszczyznową współpracę ze wspólnotą żydowską w Polsce, czego przykładem są spotkania rektora ks. prof. Kalinowskiego z jej przedstawicielami, jak choćby ostatnie z Michaelem Schudrichem i współprzewodniczącym Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, prof. Stanisławem Krajewskim, do którego doszło 6 kwietnia. Zaś w najbliższym czasie planowane są wspólne projekty dotyczące m.in. wymiany młodzieży z Polski i Izraela, przy współpracy z Ambasadą Izraela w Polsce.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.