O działaniach poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Na terenie Ukrainy występowała spora aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej. Miało to związek z atakami lotniczymi - m.in. dronów. W związku z tym w Polsce poderwano myśliwce.
"Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowództwo Operacyjne RSZ uruchomiło niezbędne siły i środki pozostające w jego dyspozycji. Poderwane zostały myśliwce, a naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan gotowości. Działania te mają charakter prewencyjny i są ukierunkowane na zabezpieczenie przestrzeni powietrznej i jej ochronę, zwłaszcza w rejonach przyległych do zagrożonych obszarów" - przekazano w komunikacie po godzinie 4:00.
Już około godziny 8:00 pojawił się kolejny komunikat o zakończeniu działań. "Operowanie wojskowego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej, związane z uderzeniami Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, zostało zakończone. Uruchomione naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego powróciły do standardowej działalności operacyjnej. Informujemy, że nie zaobserwowano naruszenia przestrzeni powietrznej RP" - przekazano.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało szczególne podziękowania dla wspierających je sił powietrznych Hiszpanii, Czech oraz NATO. Systemami obrony powietrznej Polskę wsparli również Niemcy i Holendrzy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.