Jak podkreśla rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, ks. prof. Mirosław Kalinowski dzięki tej współpracy więźniowie z powodzeniem mogą wykorzystywać czas odbywania kary do własnego rozwoju, nie tylko intelektualnego ale także społecznego. - Studia stanowią dla nich drogę do readaptacji i powrotu do funkcjonowania w społeczeństwie z nowymi umiejętnościami i wiedzą - mówi ks. prof. Mirosław Kalinowski.
Z kolei dyrektor Aresztu Śledczego w Lublinie płk Jacek Wróbel wskazał, że edukacja osadzonych w ramach studiów KUL jest dla nich szansą na wartościowe zagospodarowanie czasu. - Studia i uzyskanie dyplomu uniwersyteckiego prowadzą do samodowartościowania, co pomoże osadzonym m.in. w poszukiwaniu pracy po wyjściu na wolność - zaznacza płk Jacek Wróbel.
KUL jest jedną z nielicznych uczelni w Polsce, które umożliwiają studiowanie więźniom. Osadzeni realizują pełen program zajęć uniwersyteckich, z tym, że odbywają się one w areszcie. Uczelnia dodaje, że studia mają istotne znaczenie, bo poza wymiarem naukowym, stwarzają szansę na skuteczne przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Największa niepubliczna uczelnia przygotowuje się do roku akademickiego. Są nowości w trybie nauczania i nowy rektor
Rok akademicki zaczyna się 1 października. Inauguracja w Areszcie Śledczym zaplanowana jest na 20 października. Wezmą w niej udział wszyscy studenci-osadzeni, czyli łącznie trzydzieści osób.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.