Spore dyskusje wywołało rozporządzenie wojewody lubelskiego ws. używania pirotechniki w okresie sylwestrowo-noworocznym, wydane 21 grudnia br., które w życie weszło 26 grudnia. Wojewoda wydaje decyzję o ograniczeniu stosowania fajerwerków co roku w tym okresie, jednak tegoroczny dokument różni się treścią od tych poprzednich.
- Ograniczenie obowiązuje od 26 grudnia do 1 stycznia włącznie. W poprzednich latach były z tego wyłączone dwa dni: 31 grudnia i 1 stycznia, czyli tradycyjny czas powitania nowego roku. W odróżnieniu od tamtych rozporządzeń, w ślad za niedawnym rozporządzeniem Rady Ministrów, nastąpiła korekta. Dopuszcza się używanie pirotechniki, ale nie przez okres dwóch dni w całości. Mozna jej używać od północy do godz. 19 w Sylwestra oraz od godz. 6 rano do północy 1 stycznia. Jest więc wyłączenie na 11 godzin - wyjaśnia Lech Sprawka, wojewoda lubelski.
Oznacza to, że wprowadzono zakaz używania fajerwerków w okresie, w którym tradycyjnie są one używane - w ostatnich godzinach mijającego i pierwszych godzinach nowego roku.
- Moje rozporządzenie dotyczy miejsc publicznych w województwie. Nie dotyczy to terenu prywatnego - zaznacza wojewoda.
"Przepisów rozporządzenia nie stosuje się do pokazów pirotechnicznych organizowanych przez podmioty zawodowo trudniące się tego typu działalnością oraz do podmiotów uprawnionych do korzystania z materiałów pirotechnicznych na mocy odrębnych przepisów" - stanowi rozporządzenie.
Naruszenia zakazu podlegają karze grzywny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.