Sprawa wyborów w Nowym Stawie ciągnie się już ponad dwa lata. Ewa Godlewska oprotestowała przebieg wyłaniania sołtysa i rady sołeckiej, a WSA i NSA zdążyły wydać orzeczenia w tej sprawie (pisaliśmy o każdym z tych etapów – red.). Władze gminy, poprzednie i nowe, wciąż nie wiedzą, jak problem rozwiązać. Najnowszy pomysł, który przegłosowano podczas ostatniej sesji, to zobowiązanie Komisji Rewizyjnej do ponownego przeanalizowania sprawy i przygotowanie opinii. Resztą ponownie mają zająć się radni.
Przypomnijmy, że Ewa Godlewska startowała na urząd sołtysa. Wybory przegrała, ale postanowiła kandydować do rady sołeckiej, jednak to jej uniemożliwiono, ponieważ połączono wybory na sołtysa i do rady. Dodajmy, że statut gminy wyraźnie oddziela te dwie czynności. Organizatorzy głosowania wyraźnie złamali statutowe zapisy i pozbawili mieszkankę Nowego Stawu biernego prawa wyborczego, co podkreśliły sądy dwóch instancji.
Poprzednia Rada Gminy Niemca podjęła uchwałę, w której częściowo uznała racje Ewy Godlewskiej, jednak nie zrobiono nic, aby naprawić szkodę. Taki był przekaz Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W uzasadnieniu jego wyroku czytamy:
- Skarżąca wykazała, że pozbawiona została biernego prawa wyborczego do rady sołectwa. Sąd zaznaczył też, że pozostawienie w obrocie prawnym zaskarżonej uchwały, która nie zawiera żadnego rozstrzygnięcia, skutkującego rozwiązaniem problemu, nadal uniemożliwiałoby Ewie Godlewskiej korzystanie z biernego prawa wyborczego.
Ewa Godlewska już wcześniej deklarowała, że nie zamierza ponownie kandydować na sołtysa Nowego Stawu, ale chciałaby mieć szansę uczestniczenia w wyborach do rady sołeckiej. - Jeżeli radni zlekceważą moje bierne prawo wyborcze, a sprawa będzie zamiatana pod dywan, to zamierzam nadal upominać się o sprawiedliwość, chociażby dla tych, którzy w przyszłości także będą kandydatami – zapowiedziała Ewa Godlewska. – Nawet jeżeli nie znajdę się w składzie rady sołeckiej, to pozostali jej członkowie powinni mieć ten komfort, że zostali wybrani zgodnie z prawem, zgodnie ze statutem wyborczym gminy Niemce.
W poprzedniej rozmowie dodała:
- Trochę mam dosyć całej sytuacji. Nie odczuwam też satysfakcji z tego, że sąd przyznał mi rację. Lepiej, aby władza, na każdym szczeblu samorządności, przestrzegała procedur i prawa, które przecież sama ustanowiła.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.