reklama
reklama

Prezydent Duda chce ułaskawienia dla Kamińskiego i Wąsika. Wydał oświadczenie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Screen - Kancelaria Prezydenta RP/Facebook

Prezydent Duda chce ułaskawienia dla Kamińskiego i Wąsika. Wydał oświadczenie - Zdjęcie główne

Prezydent Andrzej Duda o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na prośbę żon - Barbary Kamińskiej i Romualdy Wąsik | foto Screen - Kancelaria Prezydenta RP/Facebook

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Prezydent Andrzej Duda wszczyna "postępowanie ułaskawieniowe" względem zatrzymanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Głos zabrały też żony obu polityków.
reklama

W czwartek (11 stycznia) Andrzej Duda - prezydent RP wydał oświadczenia dotyczące Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

- Od pewnego czasu cała opinię publiczną elektryzuje sprawa panów Mariusz Kamińskiego i Macieja Wąsika - mówił Andrzej Duda. - Panowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są pierwszymi od czasów komunizmu więźniami politycznymi.

Zapewnił również, że jego ułaskawienie polityków z 2015 r. było prawidłowe. - Mój akt łaski z 2015 r. był legalny zgodnie z prawem. W moim przekonaniu dalej są posłami. Prawda jest jednak taka, że obaj panowie przybywają w więzieniu, co zagraża ich zdrowiu - stwierdził prezydent.

Dodał, że rozmawiał z żonami obu polityków. 

- Panie przyszły do mnie prosić o uwolnienie posłów jak najszybciej, tym bardziej, że obydwaj rozpoczęli strajk głodowy - mówił Andrzej Duda. - Dlatego wszczynam postępowanie ułaskawieniowe (...) Wnioskuję do Prokuratora Generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary, aby zwolnił na czas postępowania ułaskawieniowego panów Kamińskiego i Wąsika - zapowiedział.

Głos zabrały też żony zatrzymanych, towarzyszące prezydentowi przy oświadczeniu.

-  Miejsce tych ludzi jest w domu. Miejsce ludzi, którzy walczyli z korupcją nie jest w więzieniu. Mamy z Basią nadzieję, że jeszcze dzisiaj zobaczymy naszych mężów w domach - mówiła Romualda Wąsik.

- Jedynym wytłumaczeniem jest to, że sprawa ma charakter polityczny. Mój mąż jest człowiekiem uczciwym, dla którego najważniejszymi wartościami są prawość i prawda - dodała z kolei Barbara Kamińska. - To, z jaką bezwzględnością i nadgorliwością wsadzono mojego męża do więzienia jest szokujące.

O co chodzi w sprawie?

Mariusz Kamiński - były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Marcin Wąsik - jego zastępca, zostali skazani na 2 lata więzienia w związku z tzw. aferą gruntową z 2007 roku. Wówczas CBA z Kamińskim na czele miało wykazać, że ówczesny wicepremier i lider Samoobrony - Andrzej Lepper - miał brać łapówki za pomoc w odrolnieniu działki na Mazurach. Jednak nie udało się tego udowodnić. W 2015 roku sąd skazał Kamińskiego oraz Wąsika na kary bezwzględnego więzienia. Wskazał, że mieli w sprawie afery np. podżegać do korupcji, a także fałszować dokumenty.
 
Mariusz Kamiński do niedawna był ministrem spraw wewnętrznych i administracji w rządzie byłego premiera Mateusza Morawieckiego.
 
 
W grudniu ubiegłego roku Kamiński wraz z Wąsikiem, po rozpoznaniu apelacji od wyroku sądu I instancji, został prawomocnie skazany przez Sąd na karę dwóch lat pozbawienia wolności i otrzymali pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. W wyniku tego wyroku marszałek Sejmu stwierdził wygaśnięcie ich mandatów poselskich. Obaj oskarżeni i prezydent Andrzej Duda nie uznali wyroku, bo według Kancelarii Prezydenta w mocy prawnej pozostaje ułaskawienie prezydenta z 2015 r.
 
W poniedziałek (8 stycznia) Sąd wydał nakaz aresztowania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. We wtorek (9 stycznia) wieczorem zostali zatrzymani przez policjantów. Trafili do aresztu w Warszawie. A następnie ogłosili, że zaczynają strajk głodowy.
 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama