- W lubelskim schronisku funkcjonuje egzotarium – jedno z niewielu w Polsce, w którym przebywają czasowo zwierzęta egzotyczne i terrarystyczne. Są to gatunki coraz częściej wybierane jako zwierzęta domowe. Opieka nad nimi wymaga specjalistycznej wiedzy i nakładów finansowych związanych z zapewnieniem odpowiednich warunków i karmy. Niestety, częstą reakcją hodowców-amatorów jest pozbywanie się pupili poprzez wypuszczenie ich do rzeki czy lasu. Jest to bardzo niebezpieczne dla naszej fauny, ponieważ obce gatunki są zwykle inwazyjne i łatwo wypierają rodzime - mówi Blanka Rdest-Dudak, zastępca dyrektora Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Lublin.
Organizatorzy chcą zwrócić uwagę na zagrożenia związane z uwalnianiem obcych gatunków do środowiska i opowiedzieć o już przeprowadzonych oraz planowanych na najbliższe lata odłowach obcych gatunków żółwi i raków. W programie przewidziano dwie prelekcje: "Obce gatunki żółwi w polskich wodach, czyli jak ludzka bezmyślność szkodzi przyrodzie” i "Gdzie raki zimują, a nie powinny, czyli inwazja obcych od kuchni”.
Komentarze (0)