Z powodu pandemii koronawirusa i obostrzeń jej towarzyszących, wiele sklepów i biznesów zagrożonych jest upadkiem. Jednymi z nich są księgarnie. Dlatego powstała ogólnopolska akcja "Książka na telefon. Wspieramy lokalne księgarnie". Ma ona zachęcać do zamawiania książek w lokalnych księgarniach, które są najbardziej zagrożone zamknięciem.
- Nie będziemy ukrywać: jest źle. Od kilku tygodni księgarnie stacjonarne w całej Polsce znów świecą pustkami. Bez czytelników jest tam smutno, ponuro i niepokojąco. Bo niepewny i niepokojący jest też los księgarń – drugi lockdown to kolejne zagrożenie dla książki, dla księgarń, dla autorów, dla wydawców, dla kultury. W tym trudnym czasie pamiętajmy o swoich ulubionych lokalnych księgarniach i antykwariatach - każda kupiona książka to szansa na przetrwanie tych miejsc przez najbliższe, nieobliczalne miesiące. Każda zakupiona książka to także wsparcie dla Waszych ulubionych autorów i wydawców - czytamy na oficjalnym profilu Facebook akcji "Książka na telefon. Wspieramy lokalne księgarnie".
W Lublinie w akcji bierze udział kilka księgarni i są to: Między Słowami, Edycja Świętego Pawła, Księgarnia Królewska, ANTYKWARIAT LUBLIN, Księgarnia Uniwersytecka Fundacji Rozwoju KUL i Księgarnia Larix.
W pomoc włączają się też studenci Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II organizując konkurs. Będzie on prowadzony w formie wydarzenia na Facebooku i zacznie się w najbliższą środę (25 listopada), a skończy 6 grudnia.
- Co tydzień, organizacje studenckie KUL-u zakupią książki, które będzie można wygrać dzięki prostemu zadaniu konkursowemu. W każdą środę pojawi się nowe zadanie, a zwycięzca wyłoniony zostanie we wtorek - informuje Monika Stojowska, rzecznik prasowy KUL.
Za inicjatywą stoi KNS MISHUS KUL we współpracy z KN Badań nad Twórczością Pozytywistów, Kołem Edytorów, KN Historyków, KN Psychologii Zarządzania, KN Psychologii, KN Teologii, KNS Ekonomii oraz Teatrem ITP.