Policjant przejeżdżając swoim samochodem przez ościenny powiat zauważył idącego poboczem drogi mężczyznę. Był on podobny do poszukiwanego przez zamojskich policjantów 30-latka, który oddalił się z placówki służby zdrowia. Komendant natychmiast zareagował i zawiadomił miejscowych policjantów. Dzięki reakcji asp. szt. Łukasza Bartonia mężczyzna wrócił pod opiekę lekarzy.
Aspirant sztabowy Łukasz Bartoń będąc już po służbie w miniony piątek około godziny 16:30 przejeżdżał swoim samochodem przez powiat biłgorajski. Będąc w okolicach miejscowości Turobin zauważył idącego poboczem drogi mężczyznę. Z rysopisu przypominał on osobę, która od kilku godzin poszukiwana była przez zamojskich policjantów. Gdy podjechał bliżej, potwierdził swoje przypuszczenia.
Natychmiast skontaktował się z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju, który na miejsce wysłał patrol. Po przyjeździe policjanci zweryfikowali, że 30-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego jest osobą zaginioną. Informację o jego samowolnym oddaleniu się z palcówki medycznej na terenie powiatu zamojskiego w godzinach rannych w piątek zgłosił lekarz dyżurny.
Dzięki postawie policjanta, jego prawidłowej ocenie sytuacji i odpowiednim decyzjom mężczyzna został odnaleziony i wrócił do szpitala na dalsze leczenie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.