W piątek wieczorem do komendy wraz z córką zgłosiła się 77-letnia mieszkanka Lublina.
Przeczytasz o tym TUTAJ.
Kobieta zawiadomiła, że padła ofiarą oszustwa metodą „na policjanta” i na prośbę przestępców wyrzuciła z okna ponad 23 tysiące złotych. Pokrzywdzona wyjaśniła, że otrzymała telefon od osób przedstawiających się jako policjant i prokurator. Rozmówcy oświadczyli, że biorą udział w zatrzymaniu groźnych przestępców. W związku z tym poprosili kobietę o pomoc. W tym celu miała przekazać im swoje oszczędności, które miały być wykorzystane przy zatrzymaniu i zwrócone w ciągu 48 godzin. Po wyrzuceniu gotówki z okna, pieniądze podniósł młody mężczyzna, który bez słowa oddalił się w nieznanym kierunku. Sprawą zajęli się operacyjni z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP wspierani przez kryminalnych z KWP w Lublinie. Wykonane ustalenia bardzo szybko doprowadziły policjantów do Krakowa. Tam wczoraj operacyjni weszli do jednego z lokali, gdzie zatrzymany został 16-latek.
Nieletni sprawca przyznał się do zarzucanego mu czynu. Dzisiaj zostanie doprowadzony do sądu rodzinnego w Krakowie, gdzie zapadnie decyzja o jego dalszym losie.