Ćwiartka stadionu
Zgodnie z wprowadzonymi przez władze kraju przepisami od 19 czerwca na trybunach podczas wydarzeń sportowych będą mogli zasiadać kibice - to poluzowanie obostrzeń wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2 w Polsce. Oznacza to, że już na premierowym spotkaniu Motoru żużlowcy "Koziołków" będą mogli liczyć na wsparcie publiczności. Widzowie będą mogli zająć jednak jedynie 25 proc. pojemności stadionu przy Al. Zygmuntowskich w Lublinie. Tym samym na trybuny wejdzie nieco ponad 2 tys. osób.
Gdzie dostać bilet?
Już wcześniej klub poinformował o tym, że sprzedane wcześniej karnety na cały sezon 2020 nie będą obowiązywały w bieżących rozgrywkach, a ich posiadacze mogą skorzystać z jednej z trzech opcji: przeniesienia karnetu na kolejny sezon, zamiany karnetu na klubową bluzę z limitowanej edycji lub zwrot pieniędzy.
Klub prowadzi otwartą sprzedaż biletów na mecze Motoru. Oczywiste jest, że chętnych będzie znacznie więcej niż dostępnych wejściówek. Świadczy o tym choćby frekwencja na stadionie w Lublinie w zeszłym roku, gdy regularnie na Al. Zygmuntowskich 5 meldowało się po 9,8 tys. kibiców. Sprzedaż będzie odbywała się wyłącznie internetowo, za pośrednictwem operatora Eventim.pl. Start sprzedaży biletów na mecz Motoru Lublin z Moje Bermudy Stalą Gorzów w piątek (19 czerwca) o godz. 20. Jedna osoba będzie mogła zakupić maksymalnie dwa bilety. Do kupienia będą jedynie bilerty normalne w cenie 50 zł, nie będzie możliwości wyboru biletu ulgowego oraz dziecięcego.
"W związku z epidemią mamy jedynie cztery miejsca dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich – takie osoby proszone są o kontakt mailowy na adres: niepelnosprawni@eventim.pl celem uzyskania potwierdzenia wejścia na mecz" - informuje klub.
Na stadion tylko zdrowi
Jednocześnie władze klubu przypominają o zagrożeniu, jakie może nieść ze sobą uczestnictwo w meczu. "Sprzedaż biletów / przekazywanie innych dokumentów uprawniających do uczestnictwa w meczu w charakterze widza odbywa się wyłącznie na podstawie świadomej i bezwarunkowej akceptacji widza w zakresie przyjęcia ryzyka związanego z potencjalnym zakażeniem COVID-19 na stadionie podczas imprez przeprowadzonych przez organizatora meczu, w tym w oparciu o zrzeknięcie się ewentualnych roszczeń w stosunku do w/w organizatora" - czytamy w komunikacie Motoru Lublin.
CZYTAJ TAKŻE: Motor Lublin dostał lanie od Sparty Wrocław
Każdy wchodzący na stadion będzie miał mierzoną temperaturę ciała. W przypadku podwyższonej temperatury "dana osoba nie będzie mogła wejść na teren stadionu" - zaznaczają przedstawiciele Motoru. Wymagane jest posiadanie przez kibiców maseczek i noszenie ich w czasie wejścia na stadion i poruszania się po nim, np. w drodze do toalety. Maseczki będzie można zdjąć dopiero po zajęciu miejsca na trybunach.