Podopieczne Krzysztofa Szewczyka lepiej weszły w mecz i w trakcie pierwszej kwarty wypracowały już ośmiopunktową przewagę, ale rywalki odrobiły straty, a początkowa odsłona zakończyła się remisem. Druga partia była dla lublinianek fatalna. Tylko sześć zdobytych oczek i aż 19 straconych poskutkowało tym, że do przerwy AZS UMCS przegrywał 27:40.
CZYTAJ TAKŻE: Kibice na meczu koszykarek z Arką Gdynia (ZDJĘCIA)
Po zmianie stron polkowiczanki kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie i był minimalnie lepsze w obu ćwiartkach. Dzięki temu zainkasowały siedemnaste zwycięstwo w sezonie, natomiast akademiczki musiały się pogodzić z ósmą porażką.
Zespół z Lublina zakończył fazę zasadniczą na czwartym miejscu w tabeli Energa Basket Ligi Kobiet. To oznacza, że w play-offach Aleksandra Stanacev i spółka zmierzą się z VBW Arką Gdynia, która zajęła piątą lokatę. Ten rywal jest akademiczkom bardzo dobrze znany. W ostatnim czasie grały z gdyniankami 4 marca w lidze i 24 lutego w Suzuki Pucharze Polski, za każdym razem triumfując, choć ostatnio po dogrywce. Dwa pierwsze ćwierćfinały odbędą się w hali MOSiR przy Alejach Zygmuntowskich już w najbliższy weekend. Zarówno w sobotę, jak i niedziele spotkania rozpoczną się o godzinie 19:00.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.