Pierwsza połowa środowego meczu, który był rozgrywany na stadionie przy Al. Zygmuntowskich 5, była dosyć wyrównana. Oba zespoły stworzyły sobie po kilka okazji do strzelenia gola, ale zarówno gospodarze, jak i świdniczanie nie byli skuteczni.
Po przerwie przewagę na boisku zyskali lublinianie. Podopieczni trenera Mirosława Hajdy atakowali częściej i bardziej zdecydowanie od rywali. Długo brakowało im jednak precyzji. Aż do 69 minuty spotkania, gdy gola na wagę zwycięstwa i Pucharu Polski na szczeblu LZPN, strzelił Tomasz Swędrowski.
Nikt w meczu Motoru i Avii nie odstawiał nogi. Efektem tego było sporo emocji na boisku, także tych negatywnych. Obie drużyny mecz kończyły w dziesiątkę. Najpierw, po dwóch żółtych, z boiska z czerwoną kartką wyleciał Rafał Kursa. Później jego los podzielił kapitan Motoru - Marcin Michota.
Motor Lublin - Avia Świdnik 1:0 (0:0)
Bramka: Swędrowski 69'.
Motor: Madejski - Michota, Grodzicki, Cichocki, Nowak, Kunca (68' Wójcik), Swędrowski, Duda, Kumoch (90'+ Darmochwał), P. Ceglarz (89' M. Król), Ropski. Trener: Mirosław Hajdo.
Avia: Sobieszczyk - Kuliga, Kursa, Mykytyn, Niewęgłowski, Maluga, K. Mroczek, Uliczny, B. Mroczek, E. Ceglarz (66' Szpak), Białek. Trener: Łukasz Mierzejewski.
Żółte kartki: Michota, Duda, Wójcik - Mykytyn, Kursa.
Czerwone kartki: Kursa 81' (za dwie żółte), Michota 87' (za dwie żółte).
Sędziował: Michał Wasil (Lublin).
Widzów: 999.