Spotkanie na Arenie Lublin rozpoczęło się dla gospodarzy w najgorszy możliwy sposób. Już w swojej premierowej akcji ofensywnej niepołomiczanie trafili bowiem do siatki. Jeszcze zanim upłynęła pierwsza minuta meczu, na listę strzelców wpisał się Artur Siemaszko. Zawodnik Puszczy przytomnie wykorzystał błąd Jakuba Lisa, który po raz pierwszy od dłuższego czasu zagrał na prawej stronie bloku defensywnego.
CZYTAJ TAKŻE: Kibice na meczu piłkarzy Motoru z Wisłą (ZDJĘCIA)
W dalszej części konfrontacji to "Motorowcy" mieli przewagę, a po zmianie stron wręcz dominowali na murawie. Tworzyli przy tym sytuacje bramkowe, jednak brakowało im precyzji w wykończeniu lub do przyjezdnych uśmiechało się szczęście. Taki stan rzeczy nie uległ zmianie do końcowego gwizdka i ostatecznie czwarty aktualnie zespół zaplecza krajowej elity musiał uznać wyższość drużyny zajmującej piętnaste miejsce w Ekstraklasie. Tym samym Motor pożegnał się z Fortuna Pucharem Polski znacznie wcześniej, niż w poprzedniej edycji, w której dotarł po raz trzeci w historii klubu na etap ćwierćfinałowy.
Trener Goncalo Feio znalazł się w sytuacji, której jeszcze w lubelskim klubie nie doświadczył. Jego piłkarz przegrali trzecią rywalizację z rzędu. W dodatku w ostatnich trzech potyczkach zdobyli tylko jedną bramkę, tracąc przy tym aż siedem. Problem zespołu nie tkwi tylko w defensywie, ale przede wszystkim w ataku. Od początku obecnego sezonu w składzie żółto-biało-niebieskich na boiskach pojawiło się czterech napastników, ale zaledwie jeden z nich zdobył gola, w dodatku z rzutu karnego. Czasu na wyjście z kryzysu nie ma zbyt dużo, ponieważ już w najbliższy piątek odbędzie się kolejne starcie o ligowe punkty, w którym "Motorowcy" zagrają w Gdyni z tamtejszą Arką.
Motor Lublin - Puszcza Niepołomice 0:1 (0:1)
Bramka: Siemaszko 1
Motor: Rosa – Lis (60 Wójcik), Szarek, Najemski (60 Romanowski), Palacz, Gąsior (60 Scalet), R. Król, Wolski, Kosior (67 Ceglarz), Kamiński, Wełniak (60 Kasprzyk)
Puszcza: Wróblewski – Jakuba, Stępień, Siemaszko (65 Zapolnik), Serafin (86 Pięczek), Walski (60 Tomalski), Bartosz, Stec (60 Hajda), Koj, Craciun, Majchrzak (65 Kramarz)
Żółte kartki: Kamiński, Szarek, Romanowski – Siemaszko, Stec, Tomalski
Sędziował: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn)
Widzów: 2395
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.