reklama
reklama

Motor Lublin ma nowego trenera analityka. Bramkarz przedłużył umowę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Motor Lublin ma nowego trenera analityka. Bramkarz przedłużył umowę - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Piłkarze Motoru Lublin przygotowują się do rundy wiosennej, którą rozpoczną 24 lutego. Do sztabu szkoleniowego żółto-biało-niebieskich włączono Roberta Kazubskiego, który pod koniec pierwszej części sezonu przebywał w klubie na stażu. Nową umowę podpisał natomiast bramkarz Łukasz Budziłek.
reklama

Kazubski (na zdjęciu poniżej) to były zawodnik lubelskiego zespołu, w którym występował wiosną 2007 roku, a także w sezonie 2014/15. Ten 33-letni były obrońca grał ponadto, m.in. w Orlętach Radzyń Podlaski, czy Avii Świdnik. Po zawieszeniu butów na kołku zajął się pracą z młodzieżą, najpierw jako trener oraz koordynator drużyn młodzieżowych w Akademii Footbolisty Głusk, a następnie w Akademii Górnika Łęczna. W Motorze został jednym z asystentów Goncalo Feio oraz trenerem-analitykiem.

Kibiców żółto-biało-niebieskich z pewnością ucieszył fakt, że nowym kontraktem z klubem związał się Łukasz Budziłek (na zdjęciu u góry strony), który przedłużył swoją umowę do 30 czerwca 2025 roku (z opcją dłuższą o 12 miesięcy). Bramkarz, który w marcu będzie świętował 32. urodziny, trafił do Motoru pod koniec września ubiegłego roku. Z miejsca stał się bardzo ważnym punktem zespołu, grając w pełnym wymiarze czasowym we wszystkich meczach do końca rundy. Dzięki Budziłkowi fani lubelskiej drużyny praktycznie nie wspominają już cenionego Sebastiana Madejskiego, który odszedł z klubu minionego lata. Popularny "Budził" zaliczył w Motorze jak dotąd 10 spotkań i w połowie z nich zachował czyste konto. Wychowanek GKS Bełchatów imponował spokojem, doświadczeniem oraz dobrą grą nogami. - To najlepszy bramkarz eWinner II ligi i to nie tylko moje zdanie, ale też całej naszej szatni - powiedział o swoim podopiecznym trener Feio na listopadowej konferencji prasowej przed pucharowym starciem z Wisłą Kraków. 

14 stycznia "Motorowcy" rozegrają pierwszy sparing tej zimy. Łukasz Budziłek i spółka zmierzą się z Resovią Rzeszów. - Z uwagi na warunki techniczne sobotni mecz nie odbędzie się z udziałem publiczności - czytamy w mediach społecznościowych klubu. Spotkanie nie będzie także transmitowane. Klub zapowiedział natomiast relację na Twitterze.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama