Po pierwszej połowie podopieczni trenera Mateusza Stolarskiego przegrywali 0:1. W początkowym kwadransie spotkania wynik otworzył bowiem Olaf Kobacki, który wykorzystał koszmarne błędy obrońcy Kamila Kruka oraz bramkarza Kacpra Rosy.
Po zmianie stron gospodarze mieli okazje, żeby podwyższyć prowadzenie, jednak brakowało im precyzyjnego wykończenia lub dobrze między słupkami spisywał się Rosa. Natomiast "Motorowcy" starali się odgryzać gdynianom coraz groźniejszymi atakami. Waleczność, coraz lepsza gra, zmiany wprowadzone przez sztab szkoleniowy oraz ogromna wiara przyniosły żółto-biało-niebieskim powodzenie. W 87. minucie do wyrównania za sprawą pięknego strzału z rzutu wolnego doprowadził Bartosz Wolski. Gdy wydawało się, że podobnie jak w półfinale z Górnikiem Łęczna, lublinianie będą musieli rywalizować w dogrywce, gola na wagę awansu zdobył wprowadzony z ławki rezerwowych Mbaye Jacques Ndiaye.
Motor dokonał w Gdyni historycznego wyczynu. Ekipa z Lublina po raz ostatni grała w krajowej elicie w 1992 roku. A jeszcze 20 miesięcy temu zajmowała ostatnie miejsce w drugoligowej tabeli.
Arka Gdynia - Motor Lublin 1:2 (1:0)
Bramki: Olaf Kobacki 13 - Bartosz Wolski 87, Mbaye N'Diaye 90
Arka: Lenarcik – Navarro, Marcjanik, Azatskyi, Stolic, Staniszewski, Borecki, Sidibe (62 Milewski), Gaprindaszwili, Kobacki, Czubak
Motor: Rosa – Wójcik (79 Stolarski), Kruk, Najemski, Palacz, Scalet (60 Gąsior), Wojtkowski (46 Ndiaye), Wolski, M.Król (70 R. Król), Ceglarz, Mraz
Żółte kartki: Azatskyi – Palacz, Wojtkowski
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock)
Widzów: 12 471
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.