W środę Julia Szeremeta stoczyła walkę ćwierćfinałową z Vivien Hoppelyn Parsons z Anglii. Dzień wcześniej, w pierwszej walce turnieju w kategorii 57 kg, reprezentantka biało-czerwonych stoczyła zacięty bój z Turczynką Pinar Benek, młodzieżową mistrzynią świata sprzed roku. Zawodniczka Paco Lublin wygrała rzutem na taśmę - trzech sędziów widziało zwycięstwo Julii Szeremty, dwóch wskazało na jej rywalkę.
Polska pięściarka wygrała jednogłośnie u wszystkich pięciu sędziów. Najlepsza w wykonaniu Angielki była trzecia odsłona, gdy trójka arbitrów wskazała, że zwyciężyła Parsons. Było to jednak zbyt mało, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, bo dwie pierwsze rundy zdecydowanie na swoje konto zapisała Julia Szeremeta.
Tym samym reprezentantka Polski awansowała do półfinału turnieju w kategorii 57 kg, co gwarantuje jej już co najmniej brązowy medal. Wicemistrzyni olimpijska jednak z pewnością mierzy w złoto młodzieżowych mistrzostw Europy i nie zamierza osiadać na laurach.
Zadecydowały dwie pierwsze rundy, w których Polka pokazała lepszy boks od rywalki (fot. screen z YouTube/European Boxing)
Miejsce na podium MME to dla Julii Szeremety kolejny sukces w 2025 roku. Wcześniej 22-latka zdobyła srebro mistrzostw świata seniorek oraz srebro Pucharu Świata.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.