Kaczka faszerowana jabłkami

Kaczka faszerowana jabłkami

 
Kaczka świetnie sprawdza się jako główne danie świątecznego obiadu. Nie dość, że jest pyszna, to fajnie wygląda. Zrobić ją jest dość łatwo, jeśli przestrzega się podstawowych zasad. Moja propozycja to wersja faszerowana z jabłkami

Skladniki:
1 kaczka (ok. 1,8 kg)
2 kwaśne jabłka
4 kromki białego pieczywa
200 – 300 gramów boczku
Czosnek, majeranek, pieprz ziołowy, sól

Kaczuchę dzień wcześniej nacieramy z zewnątrz i wewnątrz mieszanką soli, pieprzu ziołowego, czosnku i majeranku. Zostawiamy na noc.

Farsz jest prościuteńki. Dwa kwaśne jabłka (ja korzystam z odmiany szara reneta) kroimy w kostkę, z czterech kromek chleba tostowego robię na suchej patelni małe grzanki, do tego 200 gramów aromatycznego wędzonego boczku. Taką mieszaniną faszerujemy ptaszydło. Żeby nic nie wyleciało w trakcie pieczenia, kuper spinamy wykałaczką.

Żeby uniknąć wysuszenia piersi, spróbujcie wcisnąć między skórę, a mięso trochę słoniny albo tłustego boczku

I teraz sprawa kluczowa, od której zależy nasz sukces. Pieczenie. Najprostszym rozwiązaniem jest użyć rękawa foliowego. Schemat pieczenia na kaczkę poniżej 2 kg: 15 minut w 220 C, 150 minut w 140 st. C, rozcinamy rękaw, polewamy kaczkę wytopionym sokiem i jeszcze sokiem jabłkowym i podnosimy temperaturę do 180 st. C, najlepiej z funkcją grzania od góry, aż się zezłoci, mniej-więcej pół godziny. Jeśli nie używamy rękawa, tylko działamy w tradycyjnej brytfannie, postępujemy dość podobnie, tylko musimy cały czas starannie polewać. Jeśli się nie zagapimy za bardzo, kaczucha powinna być łatwa do podzielenia nawet bez użycia nożyc, będzie mięciutka i delikatna.

Podajemy w towarzystwie ziemniaków, pieczonych jabłek, cudownie współpracuje z wytrawną konfiturą z żurawin.

Zbyszek Smółko

Więcej przepisów znajdziesz ( TUTAJ)

Zobacz również: Przepisy Czytelników