Dramat rozegrał się we wtorek, 5 marca w trakcie szkolenia wojskowego. Żołnierz kierujący bojowym wozem piechoty najechał na dwóch żołnierzy – jeden z nich zmarł.
– Według wstępnych ustaleń żołnierz kierujący bojowym wozem piechoty najechał na dwóch żołnierzy. Odnieśli oni obrażenia ciała. W wyniku tego zdarzenia jeden z żołnierzy zmarł, a drugi został zawieziony śmigłowcem do szpitala w Szczecinie i jest tam hospitalizowany – opisał na gorąco cytowany przez Polskie Radio 24 zastępca prokuratora okręgowego do spraw wojskowych Prokuratury Okręgowej w Poznaniu płk Bartosz Okoniewski.
Wojskowy, który jako pierwszy stracił życie, służył w garnizonie w Białej Podlaskiej, który podlega pod 1. Warszawską Brygadę Pancerną. Jak ustaliła „Wspólnota” w źródłach wojskowych, tragicznie zmarły żołnierz pochodził z powiatu parczewskiego. Miał 20 lat.
Żołnierz, który trafił do szpitala, ma 28 lat. Dzisiaj po południu 1. Warszawska Brygada Pancerna poinformowała w mediach społecznościowych, że jego życia nie udało się uratować.
– Z przykrością informujemy, że w godzinach popołudniowych w szpitalu w Szczecinie, otoczony wsparciem rodziny i żołnierzy zmarł drugi z poszkodowanych w nieszczęśliwym wypadku żołnierz 1 Brygady Pancernej. Pomimo bardzo szybkiego transportu do szpitala i wysiłku lekarzy, jego życia nie udało się uratować. Bliskim zmarłego żołnierza zapewniono wsparcie i opiekę psychologiczną. Dodatkowa pomoc, zarówno psychologiczna jak i organizacyjna, będzie kontynuowana w zależności od potrzeb rodziny – czytamy.
Jak powiedział na gorąco cytowany przez Polskie Radio 24 płk Okoniewski, po zakończeniu czynności zostanie wszczęte postępowanie prowadzone pod kątem przepisów art. 355 kodeksu karnego, czyli spowodowania wypadku sprzętem wojskowym ze skutkiem śmiertelnym.
Czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia prowadzi Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Szczecinie.
Kondolencje rodzinie żołnierza złożył w mediach społecznościowych Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej. – Smutny dzień dla naszej Wojskowej Rodziny. Na poligonie zginął żołnierz. Drugi poszkodowany jest w szpitalu w Szczecinie. Składam najszczersze kondolencje Rodzinie i bliskim poległego. Rodziny obu żołnierzy otoczyliśmy opieką psychologiczną i wszelką pomocą – czytamy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.