reklama
reklama

Wojewoda lubelski o stadionie żużlowym: Fundacja Wolności się myli

Opublikowano:
Autor:

Wojewoda lubelski o stadionie żużlowym: Fundacja Wolności się myli - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z Lublina- Została wniesiona druga już skarga przez pełnomocnika Fundacji Wolności dotycząca zmian planu przestrzennego zagospodarowania w obszarze planowanej budowy stadionu żużlowego – informuje Lech Sprawka, wojewoda lubelski i informuje, że nie unieważni czerwcowej uchwały Rady Miasta.
reklama

W czerwcu tego roku radni przyjęli uchwałę zmieniającą zapisy planu zagospodarowania przestrzennego dla części Lublina. To dokładnie ta część, w której ma powstać wielofunkcyjny obiekt z funkcją stadionu żużlowego. Chodzi o położony przy Bystrzycy teren, w którym niegdyś mieścił się LKJ.

W skardze Fundacja Wolności żąda zaskarżenia uchwał o zmianie planu przestrzennego zagospodarowania do sądu administracyjnego. Dotyczy to dwóch uchwał. - Pierwsza jest z 9 września 2021 roku i kolejnej zmiany dotyczącej tego samego obszaru z 23 czerwca 2023 roku – wyjaśnia wojewoda lubelski.

Fundacja ma też drugie żądanie. Żąda zaskarżenia do sądu administracyjnego uchwały Rady Miasta Lublin nr 238/8/2019, która dotyczy studium uwarunkowania i kierunków zagospodarowania przestrzennego Lublina.

reklama

- Te dwa żądania oparte są na czterech zarzutach: niezgodności planu ze wskaźnikami urbanistycznymi w studium, niezgodności studium z prawem w zakresie wskaźników urbanistycznych sygnalizowana przez służby wojewody, niezgodność planu studium w zakresie zasad ochrony i kształtowania sylwetki miasta. I ostatni, który dotyczy niezgodności planu ze studium zagospodarowania miasta w zakresie przeznaczenia terenu wskazywana przez najwyższą izbę kontroli – mówi Lech Sprawka.

W skardze Fundacja Wolności zaznacza, że „starsza uchwała, czyli ta z 2019 roku, była już przedmiotem analizy wojewody jednak w wyniku błędu i niedopatrzeń nie podjęto działań nadzorczych”.

reklama

- Autor tej skargi dwukrotnie się myli. Twierdzi, że wojewoda stwierdził błędy w studium uwarunkowań w uchwale z 2019 roku oraz że oddalając skargę nie podjął działań nadzorczych. Wszystkie trzy uchwały: z 2019 roku, z 2021 roku i z 2023 roku z urzędu poddawane są analizie i w przypadku braku rozstrzygnięcia nadzorczego oznacza, że nie uznałem istotnego naruszenia prawa. To oznacza, że nie można operować określeniem, że wojewoda dostrzegł błędy, a z drugiej strony nie podjął rozstrzygnięcia nadzorczego – wyjaśnia.

W piątek (25 sierpnia) została podpisana przez wojewodę odpowiedź dla Fundacji Wolności. - Odpowiadając na zarzuty w ocenie organu nadzoru zarzuty nie stanowią podstaw do podjęcia działań nadzorczych w oczekiwanym zakresie. Domaganie się skierowania uchwał do sądu administracyjnego tych żądań Fundacji Wolności nie spełnię – podkreśla.

reklama

 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama