reklama
reklama

Marta Wcisło: "Pieniądze z tytułu sprzedaży nawozów zasilają wojnę". Cła na rosyjskie i białoruskie nawozy już latem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Joanna Niećko

Marta Wcisło: "Pieniądze z tytułu sprzedaży nawozów zasilają wojnę". Cła na rosyjskie i białoruskie nawozy już latem - Zdjęcie główne

Marta Wcisło | foto Joanna Niećko

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z LublinaUnia Europejska planuje nałożenie ceł na rosyjskie i białoruskie nawozy. Głos w tej kwestii zabrała Marta Wcisło - lubelska europosłanka.
reklama

Cła od 1 lipca

Cła na rosyjskie i białoruskie nawozy mają wejść w życie 1 lipca. Ma to zmniejszyć import nawozów z Rosji i Białorusi, ale i wesprzeć unijnych producentów. Przy czym Rosja i Białoruś produkują nawozy z wykorzystaniem tańszego gazu. To z kolei powoduje, że ich produkty są bardziej konkurencyjne niż nawozy produkowane w UE.

W maju Parlament Europejski wyraził zgodę na nowe cła.

Do tego odniosła się we wtorek (27 maja) na konferencji prasowej lubelska europosłanka Marta Wcisło z Koalicji Obywatelskiej.

- Polskę i Europę zalewały nawozy z Rosji i Ukrainy. Ogromne ilości wpływały do Europy. Tylko w pierwszej połowie 2024 roku do Polski napłynęło 700 tysięcy ton nawozów. Ale w Europie wcale nie jest lepiej, bo również w 2024 roku z Rosji i z Białorusi sprowadzono 4,4 mln nawozów z Rosji za kwotę 1,5 mld euro - wyliczała Marta Wcisło.

reklama

Od początku wybuchu wojny i napaści Rosji na Ukrainę, czyli od 2022 roku, do Europy wpłynęło nawozów z Rosji i z Białorusi za 6,4 mln euro.

- Tak nie może być, ponieważ te pieniądze z tytułu sprzedaży nawozów zasilają wojnę. Zagrażają także bezpieczeństwu gospodarczemu, żywnościowemu Polsce i Europie - podkreśla europoslanka. - Zagraża to też polskiemu rolnictwu uzależnieniu się polskich rolników od rosyjskich nawozów, które w jakimś mierze, w pewnym stopniu mogą być tańsze. Przypominam, że na cenę nawozu wpływa cena gazu. 70% komponentów do produkcji nawozów sztucznych to jest gaz. Jak prowadziliśmy embargo na gaz, to Rosja dostarcza nam gotowy produkt. W związku z powyższym Komisja Europejska na wniosek Polski, na wniosek nas europosłów, przygotowała dokument, który miał na celu wprowadzenie ceł na nawozy z Rosji i z Ukrainy.

reklama

"Chcę uspokoić polskich rolników"

Polityk podkreśla, że to dzięki polskiej prezydencji w UE, która zabiegała o to, aby cła na nawozy zostały wprowadzone. Dodaje, że na ostatnim posiedzeniu Parlamentu Europejskiego w miniony czwartek wprowadzono cła na nawozy z Rosji i z Białorusi. Będą proporcjonalnie wprowadzane od 1 lipca i zaczynać się od 13%. Będą wprowadzane sukcesywnie przez 3 lata i dojdą do 50%.

reklama

- Są także wprowadzane kontyngenty, co oznacza, że mimo ceł do Europy nie może tych nawozów wpłynąć zbyt dużo. Od razu chcę uspokoić polskich rolników w związku z informacjami i obawami, że cena nawozów bardzo wzrośnie. W dyrektywie, w dokumentach są zapisane mechanizmy bezpieczeństwa, które polegają między innymi na tym, że każde państwo członkowskie ma monitorować napływ rosyjskich nawozów i będą możliwe dopłaty interwencyjne. Ponadto jest możliwe w sytuacjach kryzysowych zawieszenie ceł i sprowadzanie nawozów spoza Unii Europejskiej, ale nie z Rosji. My jako polska delegacja w Parlamencie Europejskim z EPL-u pracujemy nad tym, aby Polskie Zakłady Azotowe dostały dodatkowo bezpłatne uprawnienia emisyjne CO2, co obniżyłoby bardzo cenę nawozów - tłumaczyła Marta Wcisło.

reklama

Eurodeputowana podkreślała, że Polskie Zakłady Azotowe zatrudniają ok. 15 tys. osób. Grupa Azoty to polski lider w produkcji nawozów mineralnych. Jest to jedna z firm, która zużywa w Polsce najwięcej gazu. Jeden z zakładów produkcyjnych Azotów znajduje się w Puławach.

Zaznaczyła też, że od 5 czerwca przestają obowiązywać tzw. ATM-y, czyli nadzwyczajne środki, autonomiczne środki gospodarcze. Zostały one wprowadzone w czerwcu 2022 roku przez rząd ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego, które całkowicie zwalniały handel z Ukrainą z ceł.  Od 6 czerwca 2025 r. wracają przepisy prawa, które były przed wojną, czyli dotyczące kontyngentów (ilości) i do ceł. 

- Reasumując i podsumowując, w czasie polskiej prezydencji wprowadziliśmy cła z Rosji i z Białorusi na nawozy, a dodatkowo przestają obowiązywać ATM-y, czyli nadzwyczajne środki bezcłowego handlu z Ukrainą. Wszystko robimy w kierunku takim, aby po pierwsze zapewnić bezpieczeństwo produkcji naszej żywności, bo przypomnę, że mamy niezwykle zdrową i dobrą żywność. Chcemy, aby polska żywność żywiła polskich obywateli. Nie chcemy sprowadzać żywności ani z Ukrainy na dotychczasowych warunkach, ani z Rosji czy z Białorusi - podsumowuje Wcisło.

Według polityk - cła na rosyjskie nawozy to jedno, ale wprowadzane są też cła na rosyjską żywność i produkty rolno-spożywcze. Na mięso, wędliny, owoce, warzywa, produkty oleiste, na olej, na żywe zwierzęta, na jaja - na wszystkie produkty rolno-spożywcze.

Polityka Rosji

Europosłnka doprecyzowuje, że oprócz ceł, różnica jest taka w przypadku żywności, że są wprowadzone jeszcze różnego rodzaju kontyngenty. 

- Nie może być tak, że są tylko cła, ale są też ilości wprowadzone, zarówno, które dotyczą nawozów. Jeśli do końca 2025 roku przekroczą na zostanie ilość chyba 2 miliony 700 tysięcy ton nawozów na rynek europejski, to te cła będą jeszcze wyższe. Są wyznaczone i limity ilościowe i kwoty ceł. I to się rozkłada w czasie. (...) Dla nas kluczowe jest to, aby rolnicy nie płacili więcej za nawozy. To jest po pierwsze pierwszy cel, a drugi cel, aby się nie uzależnili od rosyjskich  nawozów, bo polityka Rosji idzie w tą stronę, aby zaorać europejskie zakłady azotowe, a potem dyktować warunki europejskie w tym polskim rolnikom. Do tego nie możemy dopuścić. Nie możemy dopuścić do tego, aby Rosja doprowadziła do upadku Polskie Zakłady Azotowe, a wszystko szło w tym kierunku zalewając rynek Polski. Dlatego takie działania ze strony Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej - mówiła.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo