reklama
reklama

Pracownicy MOPR w Lublinie chcą innej organizacji pracy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

Pracownicy MOPR w Lublinie chcą innej organizacji pracy - Zdjęcie główne

Pracownicy MOPR w Lublinie chcą innej organizacji pracy | foto Pixabay - zdjęcie ilustracyjne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z Lublina Pracownicy MOPR w Lublinie uważają, że dwuzmianowa praca zdalna utrudnia im obowiązki rodzinne np. odbieranie dzieci z przedszkoli. W ich imieniu o pomoc do władz miasta zwrócił się radny Piotr Breś.
reklama

Piotr Breś (Prawo i Sprawiedliwość) w interpelacji do Krzysztofa Żuka - prezydenta Lublina poruszył sprawę pracy zdalnej w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie. Zaznaczył, że  od 16 listopada 2020 roku do odwołania została zawieszona bezpośrednia obsługa interesantów - poza przypadkami, gdy interesant został wezwany do osobistego stawiennictwa, przy czym w takim przypadku interesant wcześniej uzgadnia termin i godzinę swojej wizyty. Dodał, że jednocześnie dyrektor MOPR zarządził pracę na dwie zmiany od godziny 7.00 do 13.00 (I zmiana) oraz od 13.30 do 19.30 (II zmiana). 

Radny podkreślił, że związku z ograniczeniem przyjmowania interesantów obowiązek świadczenia pracy zdalnej wynika z przepisów prawa - § 23 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 grudnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, ze zmianami. Jego zdaniem MOPR nie stosuje się w pełni do tych regulacji mimo, że w Urzędzie Miasta Lublin funkcjonuje to bez zakłóceń.

- Jeżeli Dyrektor MOPR nie wie jak rozwiązać te problemy może zwrócić się o pomoc do Sekretarza Miasta. W tej sprawie zwrócili się do mnie pracownicy posiadający małe dzieci. Praca do 19.30 bardzo utrudnia obowiązki rodzinne - żłobki i przedszkola są zamykane dużo wcześniej. Praca na dwie zmiany nie ma więc uzasadnienia. Półgodzinna przerwa nie chroni także przed zakażeniem pracowników pracujących na drugiej zmianie. Zapewnienie właściwej dezynfekcji pomieszczeń i sprzętu w tym czasie jest przecież niemożliwe - wyjaśnia Piotr Breś.

Dlatego zaapelował o pilne zajęcie się sprawą i wdrożenie organizacji pracy, która chroni pracowników przed zakażeniem oraz umożliwi pracownikom realizację obowiązków rodzinnych. 

Jeszcze nie ma odpowiedzi.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama