W poniedziałek (19 sierpnia) na trasie krajowej 19-stce w miejscowości Ciecierzyn świadek zauważył jadącego całą szerokością jezdni Citroena.
- Już na pierwszy rzut oka widać było, że kierowca jest mocno pijany. Dlatego od razu spotkało się to z reakcją. Mężczyzna poinformował o wszystkim dyżurnego w komisariacie w Niemcach. Sam natomiast wykorzystał bezpieczne miejsce i zatrzymał kierującego w zatoce. Na miejscu szybko pojawił się patrol. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 40-latka. Jak się okazało, w organizmie miał blisko 4 promila alkoholu - opisuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Niebawem usłyszy zarzuty. Grozi mu wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami oraz do 3 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)