Do napadu doszło w pierwszych dniach stycznia przy ulicy Zana. Zawiadomienie w tej sprawie złożył ojciec 14-latka. Jego syn szedł ulicą i został zaczepiony przez nieznajomego. Sprawca najpierw miał zażądać od mieszkańca Lublina pieniędzy. Gdy 14-latek odmówił, ten pokazał mu nóż i zmusił aby razem poszli do pobliskiej galerii handlowej. W toalecie grożąc nożem kazał zdjąć pokrzywdzonemu ubrania i je oddać. W zamian napastnik pozostawił swoją odzież i uciekł. Straty oszacowano na 500 zł. Sprawą zajęli się kryminalni z 4. komisariatu oraz z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
- Funkcjonariusze pod koniec ubiegłego tygodnia ustalili, że sprawcą tego rozboju jest 15-letni mieszkaniec Puław. Nieletni został zatrzymany i decyzją sądu umieszczony w zamkniętym ośrodku - mówi kom. Kamil Gołębiowski
CZYTAJ RÓWNIEŻ : Lublin: Para z Bugłarii oskarżona o usiłowanie zabójstwa niemowlaka. "Uderzał pięścią, walił jego głową o twarde podłoże"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.