W 2013 roku sąd przyznał Marii R. ponad 4 mln zł odszkodowania, w tym odsetki. To pieniądze za bezprawnie odebraną po wojnie przodkom jej zmarłego męża - Franciszka R. - kamienicę przy ul. Czystej w centrum Lublina. Małżeństwo R. przed sądem reprezentowała jedna z lubelskich kancelarii prawnych.
CZYTAJ TAKŻE: Prawnicy oskarżeni o przywłaszczenie wielkiej darowizny dla KUL-u. "Mogliśmy zakładać lokaty. Chodziło o pomnażanie środków"
Część z tych pieniędzy miała zostać przeznaczona dla kancelarii prawnej, która wygrała proces, reszta przekazana KUL-owi. W swoim testamencie Franciszek R. zapisał bowiem, że z pozostałej części uzyskanego majątku ma zostać utworzony fundusz na projekty naukowe nauczycieli akademickich tej lubelskiej uczelni.
Ostatecznie pieniądze nie trafiły jednak do KUL-u, a przedstawiciele uniwersytetu złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do prokuratury. O przywłaszczenie mienia znacznej wartości - nie mniej niż 2,9 mln zł - oskarżono trójkę lubelskich prawników: Krzysztofa P., Iwonę K. oraz Katarzynę P.-B. Zdaniem śledczych rozporządzali pieniędzmi wbrew umocowaniu z pełnomocnictwa, m.in. dokonywali wypłat na 14 lokat terminowych, działając na szkodę Marii R. i jej spadkobierców.
Zarówno Katarzyna P.-B. (na zdj.), jak i Krzysztof P. oraz Iwona K. stoją na stanowisku, że są w tej sprawie niewinni. Fot. Dominik Smagała/Archiwum
Proces w tej sprawie ruszył w styczniu ub.r. w Sądzie Okręgowym w Lublinie. Oskarżeni odpowiadali z wolnej stopy. Żadna z osób oskarżonych nie przyznała się do popełnienia zarzuconego jej czynu.
Wyrok miał zostać ogłoszony we wrześniu ub.r., przewód sądowy został wówczas zamknięty. Wyroku jednak nie było, bo sędzia Marcelina Kasprowicz zdecydowała, że przed wydaniem decyzji musi jeszcze przeanalizować dokumenty, które trzeba pozyskać z KUL-u.
CZYTAJ TAKŻE: Zaskakująca decyzja sądu w sprawie prawników oskarżonych o przywłaszczenie fortuny dla KUL-u
Dlatego proces przedłużył się o kolejne cztery miesiące. W poniedziałek, 27 stycznia br., sąd po raz drugi zamknął przewód sądowy w tej sprawie. Wyrok ma zostać ogłoszony na początku lutego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.