Radny miejski Piotr Popiel (klub Prawa i Sprawiedliwości) skierował do władz miasta interpelację w sprawie konsultacji społecznych „projektu optymalizacji oferty
przewozowej komunikacji miejskiej w Lublinie". Chodzi o m.in. likwidację linii autobusowych nr 1 i 21. Konsultacje odbywają się w związku z planowanymi zmianami w rozkładach jazdy, trasach i siatce komunikacji miejskiej, co z kolei jest związane z powstaniem Dworca Metropolitalnego.
Cykl spotkań z mieszkańcami w ramach konsultacji zaczął się 2 października. Pierwsze z nich zostało skierowane do mieszkai\ców siedmiu dzielnic: Czuby Południowe, Czuby Północne, Rury, Węglin Południowy, Węglin Północny, Wrotków i Zemborzyce, a odbyło się w Szkole Podstawowej nr 58 przy ul. Berylowej 7. Zdaniem radnego nie ulega wątpliwości, że wybrane miejsce, oddalone o kilka kilometrów od Wrotkowa, czy Zemborzyc przyczyniło się do niskiej frekwencji mieszkańców tych dzielnic.
- Podkreślić należy, że proponowane zmiany bardzo mocno ingerują w istniejącą siatkę połączeń, a propozycje likwidacji linii autobusowych nr 1 i 21 budzą skrajnie negatywne emocje. Nawet w wypowiedzi wieloletniego kierowcy trolejbusu obecnego na spotkaniu wybrzmiał fakt, że linię 21 wywalczyli kilka lat temu mieszkańcy os. Nałkowskich chcąc bezpośrednio dojechać do swoich bliskich na cmentarzu komunalnym przy Drodze Męczenników Majdanka 71 - napisał Piotr Popiel.
Biorąc pod uwagę glosy mieszkańców sprzeciwiające się zaproponowanym zmianom, poprosił o pomoc i wyrażenie zgody na zorganizowanie dodatkowego spotkania dla mieszkańców dzielnicy Wrotków i Zemborzyce.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin. Komunikację miejską czeka rewolucja. Planowane są m.in. linie przyspieszone i częstsze kursy
- Uważam również, że przyjęte ramy czasowe dla prowadzonych konsultacji społecznych (do 13 października) są zbyt ostre dla tak radykalnych rozwiązań. Nie widzę żadnych przeciwskazań, aby to spotkanie zorganizowane zostało w kolejnych dniach października (nawet w węższym gronie ze strony Zarządu Transportu Miejskiego i autorów opracowania). Przypomnę, że nawet w czasie pandemii dyrekcja ZTM-u, przygotowując się na uruchomienie dworca metropolitalnego przeprowadziła stosowne konsultacje dla wszystkich Rad Dzielnic, które wyraziły wolę zajęcia stanowiska w tej sprawie. Nie ukrywam zdziwienia, że te dobre praktyki w obecnej formule nie mają zastosowania - zaznacza radny.
Na koniec dodał, że nie widzi zasadności próby narzucenia sztywnych ram czasowych dla tych spotkań (dwugodzinna formuła). - Pozwólmy mieszkańcom swobodnie zabrać głos w tak ważnych kwestiach dla funkcjonowania naszego miasta! - zaapelował Popiel.
Jeszcze nie ma odpowiedzi.
Komentarze (0)