Do zdarzenia doszło w niedzielę (17 sierpnia) na al. Piłsudskiego w rejonie skrzyżowania z ulicą Narutowicza.
- Według wstępnych ustaleń policjantów , kierujący mercedesem, jadąc od ulicy Chopina, stracił panowanie nad pojazdem. Samochód najpierw ściął sygnalizator świetlny, następnie uderzył w betonowy śmietnik i przydrożną latarnię. Zatrzymał się na metalowych słupkach oddzielających chodnik od jezdni. Zdarzenie zarejestrował monitoring miejski. Na nagraniu widać było uciekających kierowcę oraz pasażera. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci ruchu drogowego wspólne z patrolowcami z 2. i 3. komisariatu szybko pojawili się na miejscu. Funkcjonariusze bez trudu namierzyli obu mężczyzn i zatrzymali ich kilkaset metrów dalej. Obaj trafili do policyjnej celi - opisuje podinspektor Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.
Za kierownicą mercedesa siedział 31-latek, który w organizmie miał ponad 1,5 promila. Mężczyzna w poniedziałek (18 sierpnia) na 4. komisariacie usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Policjanci na poczet przyszłej kary zabezpieczyli od niego gotówkę. Kierującemu grozi do 3 lat więzienia, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. Odpowie też za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.