- Na studia prowadzone przez uniwersytet w Areszcie Śledczym w Lublinie w roku akademickim 2023/24, zrekrutowało się 23 osadzonych z jednostek penitencjarnych z terenu całej Polski. 11 osób rozpocznie studia licencjackie, 12 magisterskie, na pozostałych rocznikach mamy 29 studentów - poinformował rektor KUL, ks. prof. Mirosław Kalinowski.
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II od ponad 10 lat prowadzi studia dla osób pozbawionych wolności.To Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie. Inicjatywa skierowana jest do osób przebywających nie tylko w lubelskim areszcie, ale również w innych zakładach karnych w całej Polsce. To, jak podkreśla ks. prof. Kalinowski, przedsięwzięcie unikatowe w skali Europy. Jesienią odbędą się uroczystości związane z dziesięcioleciem uruchomienia studiów.
Studenci-osadzeni rozpoczynający studia na kierunku nauki o rodzinie, specjalność asystent osoby niesamodzielnej (studia licencjackie) i specjalność animacja środowiska społecznego (studia uzupełniające magisterskie), przyjechali do Lublina z jednostek penitencjarnych w okręgach: lubelskim, warszawskim, opolskim, koszalińskim, poznańskim, olsztyńskim.
Jednocześnie nie każdy, kto odbywa karę pozbawienia wolności, kwalifikuje się do tego, żeby zacząć naukę w Centrum Studiów KUL dla Osadzonych. Grupy nie mogą być tak liczne, jak w regularnym toku kształcenia, a kandydat poza wymogami formalnymi, jak zdana matura, nie może wykazywać zachowań ryzykownych. Innym kryterium jest sama postawa osadzonego.
CZYTAJ TAKŻE: Adam Niedzielski o kształceniu lekarzy na KUL: Nadrabiamy braki kadrowe zrobione przez naszych poprzedników
- Empatia, cierpliwość, zrozumienie dla ograniczeń innych osób – są to cechy preferowane przy wyborze kandydatów. Skazany podczas odbywania kary powinien dać się poznać jako osoba tolerancyjna, nie stwarzająca konfliktów interpersonalnych, bez cech agresywnej dominacji wobec współosadzonych - podkreśla ppłk Anna Ausz, dyrektor Aresztu Śledczego w Lublinie.
Skazani zakwalifikowani do drugiego etapu rekrutacji ubiegają się o przyjęcie na studia według zasad określonych przez KUL. Po wydaniu decyzji o przyjęciu na studia, możliwe jest przetransportowanie skazanego do Aresztu Śledczego w Lublinie. - Bezpieczeństwo nauczycieli akademickich oraz studentów jest dla nas priorytetowe. Przez 10 lat udało się nam wypracować model współpracy, której efektem jest rozwój intelektualny, lepsze perspektywy zatrudnienia, resocjalizacja, zwiększenie samooceny i odbudowa więzi społecznych przez więźniów - dodaje rektor KUL.
Uczelnia po raz pierwszy podjęła się realizacji projektu w zakresie resocjalizacji przez edukację pt. „Nowa socjalizacja" w roku akademickim 2013/2014. Na kierunku praca socjalna studia rozpoczęła wówczas grupa 36 osób z całej Polski, osadzonych w Areszcie Śledczym w Lublinie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.