W czwartek (25 stycznia) odbywa się sesja Rady Miasta Lublin. W porządku obrad znalazł się projekt uchwały w sprawie "połączenia samorządowych jednostek budżetowych Gminy Lublin: Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie i Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie". Po połączeniu mają realizować dotychczasowe zadania związane np. z utrzymaniem ulic (ZDiM) i komunikacją miejską (ZTM).
W uzasadnieniu uchwały można przeczytać, że w momencie połączenia czyli 1 lipca, Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie przejmie mienie oraz należności i zobowiązania Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie. Do tego połączenie ma polegać na włączeniu jednostki przejmowanej do jednostki przejmującej, w wyniku którego nie powstaje nowa jednostka organizacyjna. Po połączeniu - jednostka przejmująca (Zarząd Transportu Miejskiego, który otrzymuje nazwę Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie) nadal istnieje a jej księgi rachunkowe nie zostaną zamknięte. Zgodnie z prawem, księgi rachunkowe zamyka się wyłącznie w jednostce przejmowanej na dzień połączenia związanego z przejęciem jednostki przez inną jednostkę.
Samo połączenie ma na celu realizowanie jak największej liczby zadań publicznych przez jedną jednostkę.
- Dla wspólnoty samorządowej ważny jest bowiem aspekt świadczenia usług na najwyższym poziomie za możliwie najniższą cenę. Jednostki organizacyjne łączące szerokie spektrum zadań a w szczególności z zakresu miejskiego transportu oraz zarządzania drogami od wielu lat z powodzeniem funkcjonują w różnych miastach Polski - czytamy w uzasadnieniu.
- Dlaczego nie jest na odwrót, dlaczego ZDiM nie wchłania ZTM? Kto tak naprawdę będzie jednostką wiodącą? Dlaczego ZDiM nie jest jednostką wiodącą? - pytał Piotr Breś (klub radnych Prawa i Sprawiedliwości).
- Dla mnie jest to dziwna sytuacja, bo Zarząd Dróg i Mostów zatrudnia fachowców z kwalifikacjami (...). Firmy, która zatrudnia fachowców wysokiej klasy nie powinno podporządkowywać się komuś, dlatego że jeżeli dobrze pozyskiwali środki unijne i wykonywali tak dużą inwestycję jak Dworzec Metropolitalny, to powinniśmy to docenić. Uważam, że jest to pomyłka. Nie można stawiać na czele porządnej firmy kogoś kto zajmuje sie inną branżą - oświadczył Eugeniusz Bielak (PiS).
- Łączenie tych dwóch jednostek jest według mnie nie wskazane. Te jednostki zajmują się zupełnie czym innym - dodawał Piotr Gawryszczak (PiS).
- Zdumiewa ten kierunek, ale też tempo wdrażania tych rozwiązań (...). Łączenie tych dwóch jednostek to kierunek nie do końca trafny i wlaściwy, bo jedynym spoiwem jest to że są to jednostki budżetowe. Tak samo moglibyśmy do tego dokoptować do tego Zarząd Nieruchomości Komunalnych i stworzyć wielki moloch - stwierdził Marcin Nowak (niezrzeszony).
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Miasto planuje połączyć dwie ważne jednostki. Ma powstać Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego
- Jako radna nigdy nie przewidziałabym takiej fuzji. Jestem zszokowana niecelowością tego zadania. Kto podpisał się pod tą fuzją? Czy obaj dyrektorzy zgodzili się na takie połączenie? Jestem zszokowoana tym że dzieje się to tak szybko, nieracjonalnie i w ostatniej chwili tej kadencji - mówiła Małgorzata Suchanowska (PiS).
Zastępca prezydenta ds. inwestycji i rozwoju Artur Szymczyk tlumacząc dlaczego ZTM "wchłonie ZDiM, wyjaśniał, że np. zatrudnienie w ZTM jest większe niż w ZDiM. Dodawał, że pierwsza jednostka ma większe dochody niż druga. Podkreślił również, że zgodnie z Kodeksem Pracy pracownicy "przechodzą" do nowej jednostki.
- Mamy bardzo dużo wyzwań finansowych, bardzo duży jest nacisk ze strony Ministerstwa i jednostek funduszy, żebyśmy przyspieszali różne zadania - dodawał Szymczyk. - Zderzamy się z problemami kadrowymi, zupełnie inaczej jest, jeżeli mamy jedną jednostkę, to ta praca jest trochę łatwiejsza w większej strukturze.
- Mieliśmy dwie mniejsze jednostki, gdzie mogliśmy zarządzać skutecznie i realizować inwestycje, a teraz będziemy je łączyzć. Cala jednostka będzie miała ponad 200 etatów i moim zdaniem ciężko będzie zarządzać tak dużą jednostką - oceniał Piotr Breś.
- Załogi obydwu tych jednostek zostają w dotychczasowej ilości etatów. Kwestia tylko kto stanie na czele tych dwóch połączonych jednostek - zaznaczył Adam Osiński (klub Żuka).
- Może w Państwa (klub PiS - przyp. red.) wizji zarządzanie taką połączoną jednostką kojarzy się z taką centralnie sterowną, pionową strukturą organizacyjną, gdzie jest dyrektor, zastępca i cała wielostopniowa organizacja. Natomiast w nowoczesnym zarządzaniu będzie to struktura bardziej "płaska". Bęzie to pewniej struktura bardziej ustawiona na maskymalnie trzy, cztery poziomy, gdzie pod zarządem będzie wielu dyrektorów czy kierowników, którzy dalej już mają pracowników, podzielonych funkcjonalnie na zadania, które będą realizowane - mówił Bartosz Margul (klub Żuka).
Piotr Popiel (klub PiS) zglosił poprawkę polegającą na tym, aby połączenia dokonać z dniem 1 stycznia 2025 roku, a także, aby włączyć ZTM do ZDiM i nadać im nazwę "Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie".
- Intencją naszą jest to aby jednostką wiodącą był Zarząd Dróg i Mostów. Zmiana daty na 2025 rok pozwoli ominąć zawirowania z rozliczeniem roku budżetowego - wyjaśniał Popiel.
Poprawka została jednak odrzucona.
W głosowaniu radni wyrazili zgodę na połączenie obu jednostek. 17 osób (klub prezydenta Żuka) głosowało "za", 12 osób było przeciw (klub PiS i radny z Konfederacji), a jedna osoba wstrzymała się od głosu (niezrzeszony).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.