Na portalu internetowym "Zrzutka.pl" zamieszczono jakiś czas temu zbiórkę pieniędzy na billboardy z napisami "NIE IDŹMY NA TĘ WOJNĘ! #To Nie Nasza Wojna!" (pisowania oryginalna), ilustracją i logo Polskiego Ruchu Antywojennego - ruchu społecznego tworzonego oddolnie, bez formalnych struktur. Polski Ruch Antywoenny na swojej stronie internetowej przekazał, że "Wojna na Ukrainie nie jest naszą wojną. Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec pomocy militarnej kierowanej przez rząd w Warszawie na Ukrainę. Nie ma naszej zgody na udział Wojska Polskiego w jakichkolwiek działaniach zbrojnych poza granicami RP."
Zbiórka na billboardy założona przed profesora KUL
- Wszyscy chcemy pokoju, ale są siły, które dążą do konfliktu zbrojnego. Naszym obowiązkiem jest zrobić wszystko, aby wygrać aktualną wojnę informacyjną. Musimy głośno wypowiedzieć, wbrew cenzurze i prowojennej nagonce medialnej, że nie chcemy rozlewu krwi, a konflikty które obecnie mają miejsce, nie są naszymi wojnami. Akcja medialna na bilbordach i związana z tym informacja w mediach społecznościowych ma służyć uświadamianiu społeczeństwa i skupić wokół antywojennych oraz wolnościowych działań jak najwięcej osób. Razem, ponad ideologicznymi podziałami, jesteśmy ogromną siłą. Łączy nas pragnienie pokoju i budowania dobrych relacji z ościennymi krajami. Twoja darowizna na bilbordy to konkretny wkład do działań na rzecz pokoju, które wszystkich muszą szybko zjednoczyć - czytamy w opisie zbiórki.
Zbiórkę założył prof. Ryszrad Zajączkowski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. O jego zbiórce napisał w ostatnim czasie portal "Jawny Lublin".
- Początkowo na oplakatowanie miasta zbierał profesor Ryszard Zajączkowski. Naukowiec to gwiazda antyszczepionkowców, filozof z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, a ostatnio działacz alternatywnego nurtu politycznego. Profesor pisze o sobie, że ukończył filologię polską i filozofię teoretyczną w KUL, chwali się doktoratem (1996) oraz habilitacją (2010). W latach 1997-1999 wykładał gościnnie w Katolickim Uniwersytecie Eichstäett (Niemcy). Stypendysta w USA (Yale – 2005, Harvard – 2011) był stażystą w Tokijskim Uniwersytecie Studiów Międzynarodowych (2015). Dziś do jego CV można by jeszcze jeden punkt: Polski Ruch Antywojenny (2023) - napisał Jawny Lublin.
Jak opisuje portal jeden z billboardów oprócz napisu, przedstawia mężczyznę z protezami nóg stojącego na tle cmentarza wojskowego. - Ma to służyć uświadamianiu społeczeństwa i skupić wokół antywojennych oraz wolnościowych działań jak najwięcej osób - przekonuje cytowany przez Jawny Lublin, organizator zbiórki.
Portal dodaje też, że billboardy pojawiły się na skrzyżowaniu alei Racławickich i Głowackiego i przy rondzie Nauczycieli Tajnego Nauczania. Na billboardzie w pierwszym z tych miejsc widać napis, logo i żołnierza na tle cmentarza wojennego.
Sama zbiórka trwa dalej. Zgodnie z informacją na jej stronie ma zakończyć się za 42 dni i zebrano 2830 zł z planowanych 4 tys. zł. Jej tytuł to "Bilbordy w Lublinie".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.