Górki czechowskie to teren byłego poligonu wojskowego o powierzchni ok. 150 ha, z czego ok. 30 ha ma zostać przeznaczone na osiedla mieszkaniowe, a reszta na park naturalistyczny ze ścieżkami trekkingowymi. Niedawno pojawiły się zastrzeżenia co do budowy ścieżek - np. Jan Kanthak - poseł Solidarnej Polski uważa, że jest to degradacja terenu. Prokuratura Regionalna w Lublinie wystąpiła do Lecha Sprawki - wojewody lubelskiego, żeby ten unieważnił pozwolenia na budowę ścieżek. Pozwolenia wydał Urząd Miasta Lublin, a wykonawcą ścieżek jest spółka TBV Investment. Wojewoda stwierdził, że pozwolenia są zgodne z prawem i dlatego odmówił ich unieważnienia. Z kolei prokuratura odwołała się od decyzji wojewody do Głównego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.
W poniedziałek (29 marca) Jacek Bury - lubelski senator współpracujący z Ruchem Polska 2050 Szymona Hołowni, zwołał konferencję prasową na górkach czechowskich. Senator uważa, że prokuratura jest wykorzystywana przez polskich polityków.
- Kilka tygodni temu poseł Jan Kanthak na swojej konferencji prasowej rzucał zapewnienia, że zablokuje inwestycję, która ma służyć mieszkańcom Lublina i jest realizowana zgodnie z prawem o zagospodarowaniu terenu. Chwalił się swoją korespondencją z prokuraturą, swoimi wpływami, powoływał się na ministra i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę. Powiedział, że zablokuje tę inwestycję, która jest prowadzona zgodnie z prawem. Ja nie rozstrzygam tego sporu, nie chce w niego wchodzić, ale prokuratura nie może być używana przez polityków do swoich celów i siania propagandy - stwierdził Jacek Bury - Państwo nie może być opresyjne i zawłaszczane przez partie polityczne, a prokuratura nie może działać na zlecenie polityków.
Polityk odniósł się też do samych ścieżek. Na górkach trwa właśnie budowa ścieżki od ul. Koncertowej do ul. Poligonowej. Podkreślał, że jego zdniem nie stanowią one żadnego zagrożenia dla środowiska. Przeciwnie, będą służyć mieszkańcom, którzy mieszkają w tej okolicy i dlatego że najbliższy park to Ogród Botaniczny, ale on jest ogrodem płatnym.
- Ta komunikacja, przejście, będzie nareszcie w sposób cywilizowany. Proszę zobaczyć, jakie tam są krzaki po drodze, tam ciężko jest wejść, cokolwiek zrobić. A tutaj jest młode osiedle, dużo dzieci, będzie można fajnie wyjść na spacer - dodawał senator, podkreślając, że jego zdaniem nie wadzi to Lublinowi, ani środowisku w żaden sposób, a mieszkańcy będa mogli morzystać z tego terenu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.