reklama

Czarnek: "Zero Paktu migracyjnego, dość głupot Brukseli". Zareagowała też Marta Wcisło [WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Joanna Niećko

Czarnek: "Zero Paktu migracyjnego, dość głupot Brukseli". Zareagowała też Marta Wcisło [WIDEO] - Zdjęcie główne

Marta Wcisło, w kółku - Przemysław Czarnek | foto Joanna Niećko

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Z LublinaKomisja Europejska poinformowała, że Polska może ubiegać się o zwolnienie z Paktu migracyjnego. Odnieśli się do tego lubelscy politycy - Przemysław Czarnek i Marta Wcisło.
reklama

Pakt i Komisja Europejska

Pakt migracyjny to zestaw przepisów Unii Europejskiej dotyczących migracji. Nowe przepisy zobowiązują państwa członkowskie do bardziej równomiernego podziału kosztów i wysiłków związanych z przyjmowaniem migrantów oraz reformują unijne procedury azylowe i bezpieczeństwa granic. Pakt wprowadza obowiązkowy mechanizm solidarności. Mechanizm ten wymaga od wszystkich państw członkowskich wniesienia wkładu do wspólnej puli solidarności.

Jak przekazała Komisja Europejska 11 listopada - "Bułgaria, Czechy, Estonia, Chorwacja, Austria i Polska stoją w obliczu znaczącej sytuacji migracyjnej z powodu skumulowanej presji z ostatnich pięciu lat. Będą one miały możliwość zwrócenia się do Rady o przyznanie pełnego lub częściowego odliczenia od ich wkładów do puli solidarnościowej na nadchodzący rok".

- Belgia, Bułgaria, Niemcy, Estonia, Irlandia, Francja, Chorwacja, Łotwa, Litwa, Niderlandy, Polska i Finlandia są zagrożone presją migracyjną ze względu na dużą liczbę osób przybywających w poprzednim roku, utrzymujące się obciążenia ich systemów przyjmowania lub zagrożenie wykorzystaniem migracji jako broni, co może spowodować nieproporcjonalne zobowiązania w nadchodzącym roku. Będą one miały priorytetowy dostęp do unijnego zestawu narzędzi wsparcia migracji, a ich sytuacja zostanie poddana ponownej ocenie w trybie przyspieszonym w zależności od zmian w ich sytuacji - przekazała KE.

reklama

Informacje związane z tą sprawą pojawiły się już w mediach.

- Komisja Europejska poinformowała we wtorek, że Bułgaria, Czechy, Estonia, Chorwacja, Austria i Polska zmagają się z poważną presją migracyjną i będą mogły wystąpić o pełne lub częściowe zwolnienie z relokacji migrantów na nadchodzący rok w ramach unijnego paktu azylowo-migracyjnego - poinformowała Polska Agencja Prasowa.

"Polska ponosi ogromne koszty ochrony granic Unii Europejskiej"

W środę (12 listopada) Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i administracji opublikowała komunikat. Wynika z niego, że Polska składa do Komisji Europejskiej wniosek o pełne zwolnienie z mechanizmu solidarności w ramach Paktu migracyjnego. W nowym raporcie o sytuacji migracyjnej w Europie, Bruksela zaliczyła Polskę do grupy krajów w bardzo trudnej sytuacji migracyjnej. To uprawnia Polskę do zwolnienia z tego zobowiązania.

reklama

- Od miesięcy mówimy, że nie ma zgody na jakiekolwiek mechanizmy relokacji. Polska ponosi ogromne koszty ochrony granic Unii Europejskiej, jest pod presją migracyjną ze strony Białorusi i przyjęła uchodźców wojennych z Ukrainy. Co ważne, decyzja o możliwości złożenia takiego wniosku oznacza ochronę na wiele lat, nie tylko na rok. To zapowiadaliśmy i dotrzymaliśmy słowa – powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji, Marcin Kierwiński. 

Z komunikatu wynika, że Pakt migracyjny w kształcie wynegocjowanym przez poprzednią władzę (rząd w skład, którego wchodziło np. Prawo i Sprawiedliwość) zawiera mechanizm solidarności.

- Zakłada on wsparcie państw bezpośrednio dotkniętych kryzysem migracyjnym przez pozostałych członków UE. Państwa członkowskie mają mieć wybór między przyjęciem relokowanych migrantów, wsparciem finansowym bądź pomocą w zabezpieczeniu granic wspieranych krajów. Pakt nie uwzględniał jednak wysiłku Polski, która strzeże bezpieczeństwa granicy UE z Białorusią i Rosją, a jednocześnie przyjęła licznych uchodźców wojennych z Ukrainy - czytamy w komunikacie.  - Obecny rząd, powołując się na te kluczowe dla bezpieczeństwa UE działania naszego kraju, wynegocjował dla nas zwolnienie z mechanizmu solidarności. Zostało ono potwierdzone przez raport Komisji Europejskiej o sytuacji migracyjnej w Europie. Polskę zaliczono w nim do grupy krajów znajdujących się w bardzo trudnej sytuacji migracyjnej.

reklama

W grudniu Unia Europejska ma zdecydować o ostatecznym kształcie Paktu.

"Pomimo zwolnienia..."

- Pomimo zwolnienia z mechanizmu solidarności Polska pozostaje krytyczna wobec tego rozwiązania. Negocjowanie tzw. wkładów solidarnościowych (relokacji migrantów, nakładów finansowych i wsparcia operacyjnego) spowoduje kolejne podziały we wspólnocie, których w dzisiejszych, niebezpiecznych czasach musimy unikać za wszelką cenę. Polska od dawna wspiera najbardziej dotknięte kryzysem migracyjnym kraje UE, bez dodatkowych, obowiązkowych mechanizmów - napisano w komunikacie.

W czwartek (13 listopada) Polska złożyła wniosek do Komisji Europejskiej o pełne zwolnienie z mechanizmu solidarności. - Polska nie będzie uczestniczyć w mechanizmie relokacji migrantów! - przekazał Kierwiński.

reklama

Co na to lubelscy politycy?

Do sprawy odnieśli się lubelscy politycy. Przemysław Czarnek (PiS) - poseł, były minister edukacji i nauki oraz były wojewoda lubelski komentował to na środowej (12 listopada) konferencji prasowej z udzialem polityków PiS.

- Nie chcemy żadnych zwolnień, my po prostu nikogo tu nie przyjmiemy - koniec, kropka. Zwolnienie na rok jest odroczeniem jakiegoś wyroku na nas, ale tylko na rok. Choć bez zwolnienia byłoby jeszcze gorzej. Zero Paktu migracyjnego, dość głupot Brukseli - takie jest nasze stanowisko - stwierdził Przemysław Czarnek.

Do Paktu odnosi się też Marta Wcisło - lubelska europosłanka Koalicji Obywatelskiej. W środę zamieściła wpis na w mediach społecznościowych.

- Polska nie będzie przyjmować migrantów w ramach paktu migracyjnego i nie zapłaci za to ani złotówki! - czytamy we wpisie na profilu Facebook eurodeputowanej, która dodała również, że to dzięki rządowi premiera Donalda Tuska i odniosła się do tzw. afery wizowej. - Politycy PiS straszyli migrantami, a pod stołem nabijali sobie kabzę handlując wizami.

Do wpisu dołączyła jeszcze krótkie nagranie wideo.

- PiS przez lata krzyczał o obronie granic. Krzyczał i straszył Polaków - mówi w nagraniu. - A tymczasem sami wydawali na lewo i prawo wizy. 366 tysięcy wiz dla obywateli krajów arabskich i afrykańskich. 

Rozwiń

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo