Centralne Biuro Antykorupcyjne zakończyło kontrolę dotyczącą Dworca Lublin. Wykazała nieprawidłowości w realizacji inwestycji oraz możliwość powstania szkody w majątku Gminy.
Jeszcze tego samego dnia Urząd Miasta Lublin odniósł się do sprawy.
- Nie zgadzamy się ze stanowiskiem CBA, ani wynikami kontroli, dlatego nie podpisaliśmy protokołu pokontrolnego. CBA nie uwzględniło naszych zastrzeżeń ani przedłożonej kontrolerom ekspertyzy autorytetu z zakresu zamówień publicznych, mec. dra hab. Włodzimierza Dzierżanowskiego, która potwierdziła prawidłowość działań Urzędu w zakresie tej inwestycji i ich zgodność z przepisami prawa - poinformowała Justyna Góźdź z biura prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin. - Podtrzymujemy zatem nasze stanowisko i nie zgadzamy się z ostatecznymi ustaleniami zawartymi w końcowym dokumencie pokontrolnym. W naszej ocenie zabrakło pełnej analizy i kompleksowego odniesienia się do wszystkich kwestii przedstawionych w zgłoszonych przez nas zastrzeżeniach. Nasza analiza stanu faktycznego i prawnego jest odmienna od zawartych w protokole CBA wniosków.
Podobnie jak to miało miejsce w przypadku kontroli CBA Ratusz deklaruje pełną współpracę z prokuraturą, żeby wyjaśnić sprawę.
Dodatkowo Ratuszowi nie jest nam znana treść zawiadomienia, które CBA skierowało do Prokuratury.
- Przypomnijmy, że kontrola dotyczyła tylko części inwestycji związanej z usuwaniem podziemnych zbiorników z substancjami ropopochodnymi, nieuwzględnionych na mapach i odkrytych dopiero po wejściu wykonawcy na plac budowy i rozpoczęciu inwestycji. Wg historycznych dokumentów wszystkie elementy po dawnej gazowni zostały rozebrane, także w trakcie badań geologicznych na etapie przygotowania inwestycji nie natrafiono na zbiorniki. Stąd zadanie usunięcia tego typu obiektów nie było możliwe do przewidzenia na etapie projektowania - podkreśla Justyna Góźdź.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.