Chodzi o dzisiejszy program „Woronicza 17”, czyli jedną z najbardziej popularnych audycji publicystycznych TVP Info, do której zapraszani są politycy. Jednym z gości dzisiejszej audycji był Jacek Bury, związany z Lublinem senator Polski 2050.
Jak podaje serwis tvp.info.pl tematem rozmowy była sytuacja na rynku paliw w Polsce. Pomimo przywrócenia 23-procentowej stawki VAT ceny paliw nie wzrosły, bo zdaniem wielu komentatorów w ostatnich miesiącach były sztucznie zawyżane przez Orlen. – Kryjecie, że ktoś okrada Polaków – powiedział senator Bury pod adresem prowadzącego program Miłosza Kłeczka.
Dziennikarz nie pozostał dłużny. – Robi pan zarzut, że paliwo nie jest drogie, czyli chciałby pan, żeby Polacy tankowali po 10 zł i kupowali chleb po 30 zł, czego oczekiwał Donald Tusk. To jest pana marzenie? Może pana na to stać, bo handluje pan rosyjskimi ogórkami – powiedział pod adresem Burego Kłeczek, nawiązując do działalności gospodarczej prowadzonej przez senatora.
Zdenerwował w ten sposób Burego. Senator wstał, wyjął z kieszeni ogórka, podszedł do dziennikarza, nazwał Kłeczka „swego rodzaju mendą” i uderzył ogórkiem w stół. – Pan się chyba źle czuje. Sięgnął pan dna – zareagował Kłeczek, któremu odpowiedział Bury. – Zachowuje się pan niepoważnie, jest pan zwykłym funkcjonariuszem, dlatego wychodzę ze studia – powiedział polityk.
W rozmowie z Onetem Bury wyjaśnił, że spodziewał się, że prowadzący program nawiąże do jego działalności gospodarczej. – Wiedziałem, że jeżeli będę mówił prawdę o Orlenie, to najprawdopodobniej pan Kłeczek uderzy we mnie. Przygotowałem się wcześniej, zaopatrzyłem w ogórek i dałem panu Kłeczkowi mizerię na niedzielny obiad – powiedział w rozmowie z Onetem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.