Przeprowadzenie konkursu wymusił wojewoda lubelski, który stwierdził, że doszło do naruszenia przepisów ustawy o pracownikach samorządowych przy obsadzaniu stanowiska sekretarza gminy. Jak już informowaliśmy Renata Leszcz, najpierw została zastępcą wójta gminy Niemce, a potem sekretarzem gminy. Konkursu nie było.
Zgodnie ze stanowiskiem Wydziału Prawnego, Nadzoru i Kontroli LUW, przeniesienie zastępcy wójta na stanowisko sekretarza gminy nie może być uznane za tzw. awans wewnętrzny. Taka procedura – jak podkreślał urząd – jest niedopuszczalna z uwagi na różne podstawy nawiązania stosunku pracy (powołanie i umowa o pracę). Urząd przypominał, że zatrudnienie sekretarza gminy musi następować w drodze otwartego i konkurencyjnego naboru, co jasno wynika z ustawy o pracownikach samorządowych (ustawa w szczególnych okolicznościach dopuszcza awans urzędnika na wyższe stanowisko bez konkursu, jednak w tym konkretnym przypadku nie zaistniała taka sytuacja – red.).
Wójt gm. Niemce ogłosił więc konkurs.
Dokumenty złożyła... tylko jedna osoba – Renata Leszcz, dotychczasowa sekretarz.
- Nie dziwi mnie, że nikt inny nie chciał uczestniczyć w konkursie – skomentowała Magdalena Urbaś, radna gminy Niemce, która pierwsza sygnalizowała wadliwość procesu wyłonienia sekretarza gminy. – Kto chciałby konkurować z osobą, która w trakcie procedury naboru wciąż piastuje stanowisko sekretarza? Błąd popełniono dużo wcześniej, a teraz to tylko wymuszona sytuacja, w dodatku kuriozalna. Pozostaje mi satysfakcja, że moje wątpliwości potwierdziło pismo wojewody.
Renata Leszcz ma pozostać na stanowisku sekretarza do 30 listopada. Od 1 grudnia będzie "nowa" sekretarz – prawdopodobnie Renata Leszcz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.