Straż pożarna odebrała 210 zgłoszeń, z czego 151 dotyczyło wyjazdów do połamanych gałęzi i drzew, 43 do uszkodzonych dachów, a 16 do wypompowań wody.
Zniszczenia głównie w drzewach
Miasto przeprowadziło przegląd strat w zieleni miejskiej, które wyrządziła wczorajsza wichura. Duże szkody odnotowano w Śródmieściu. W Parku na Błoniach złamanych zostało 12 drzew, na Wzgórzu Zamkowym – 2, w Parku Bronowice – 5, w Ludowym – 11, a w Ogrodzie Saskim ucierpiały dwa drzewa, z których jedno będzie usunięte, a drugie trochę przycięte.
Zupełnemu zniszczeniu uległa korona okazałego kasztanowca białego (obwód pnia 392 cm) rosnącego na terenie szpitala przy ul. Staszica 16. Drzewo od 1997 roku było wpisane do rejestru zabytków przyrody. Opiekę nad kasztanowcem sprawowało Miasto, w 2010 i 2015 drzewo było objęte zabiegami pielęgnacyjnymi.
Złamane konary drzew z pasa drogowego są też przy ul Abramowickiej, ul. Energetyków, ul. Lipowej, al. Piłsudskiego, al. Zygmuntowskich, ul. Zemborzyckiej, ul. Targowej, ul. Furmańskiej oraz przy al. Tysiąclecia. Zaś przy al. Piłsudskiego z korzeniami został wyrwany jesion. Trwa interwencyjna wycinka korony drzewa przy ul. Zamojskiej – drzewo jest pęknięte i grozi rozłamaniem.
Uszkodzone samochody, znaki drogowe i sygnalizacja świetlna
Poza drzewami wichura zniszczyła kilka znaków drogowych. Dodatkowo nie działają dwie latarnie na ul. Zamojskiej i Lema, które są uszkodzone przez odłamane konary drzew. Natomiast na ulicy Misjonarskiej wiatr zerwał przewody oświetleniowe. Zniszczona jest też sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Diamentowej i Zemborzyckiej. Do odwołania pracuje w trybie "żółty puls".
Burza uszkodziła też 16 samochodów.