W czwartek (7 listopada) do Komendy Policji w Krasnymstawie zgłosił się mężczyzna, który twierdził, ze w okolicy jednej z aptek znalazł portfel. W środku były dokumenty oraz 8 groszy. Portfel został przyjęty przez dyżurnego w celu zwrócenia właścicielowi.
Policjanci skontaktowali się z właścicielem portfela, który stawił się na komendę. 67-letni pokrzywdzony stwierdził, ze w portfelu brakuje kwoty 2600 złotych.
- Mundurowi zareagowali natychmiast. W trakcie wykonywania czynności ustalili, iż sprawcą kradzieży jest mężczyzna, który przyniósł rzekomo odnaleziony portfel. Mundurowi zatrzymali 30-latka, któremu został postawiony zarzut kradzieży. Mężczyzna częściowo przyznał się do zarzucanego mu czynu. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności - opisuje sierżant sztabowy Anna Chuszcza z KPP w Krasnymstawie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.