W sobotę (18 listopada) w nocy policjanci dostali zgłoszenie, z którego wynikało, że kierujący fordem może być pod wpływem alkoholu.
- Kiedy policjanci z patrolu zauważyli opisany pojazd podjęli próbę jego zatrzymania. Wtedy kierowca przyspieszył i zaczął uciekać, zajeżdżał też drogę nie dając się wyprzedzić. Po kilku kilometrach skręcił w drogę gruntową i uderzył w betonowy słup trakcji elektrycznej. Następnie wysiadł z pojazdu i zaczął uciekać pieszo - aspirant sztabowy Faustyna Łazur z KPP w Janowie Lubelskim. - Chwilę później został zatrzymany przez policjantów. Jak się okazało, w dostawczym samochodzie znajdowała się młoda kobieta, która twierdziła, że mężczyzna ją zgwałcił. Zatrzymanym okazał się 31 latek z województwa podkarpackiego. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Pijany taksówkarz złapany przez kierowców MPK. Blokował im wyjazd z zatoczki
31-latek był również poszukiwany do odbycia łącznej kary blisko roku pozbawienia wolności. Był notowany za oszustwo i podrabianie dokumentów.
Mężczyzna usłyszał zarzuty zgwałcenia. Odpowie też za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.