„Pogo” w rytmie disco polo

Nadchodzi lato. Zmiana aury to nie dla wszystkich po prostu inna pora roku – są ludzie, którzy na nią czekają, ponieważ wraz ze słońcem zmieniają swój stan cywilny. Młode pary z reguły wybierają wiosnę i lato na ślub. Aby ten najważniejszy dzień w życiu był perfekcyjny musi być spełnionych kilka warunków. Choć najważniejszą sprawą jest znalezienie miejsca, do którego zaprosimy gości (trzeba o tym pomyśleć zawczasu ponieważ musimy się liczyć z dosyć długim, bo czasem nawet kilkuletnim okresem oczekiwania), to sprawą o równie istotnym znaczeniu jest muzyka i osoba/zespół, który ma imprezę poprowadzić.


www.instagram.com/djadikay/
Zazwyczaj wybieramy między zespołem muzycznym, który gra „na żywo”, a DJ-em. „Oba rozwiązania mają swoje zalety i wady”, mówi DJ AdiKay – „kiedyś DJ był swoistym kompromisem pomiędzy zespołem, który był uważany za drogi, a DJ-em, relatywnie tańszym wariantem. Czasami tak jest nadal, widzę jednak zmianę sposobu myślenia. DJ staje się wyborem pewnych możliwości, nie tylko opcją budżetową. DJ-a ograniczają jedynie przerwy na posiłek, jest w stanie płynnie dopasować się do różnych gustów muzycznych, jeśli okaże się, że ktoś gości ma ochotę zadedykować jakiś wyjątkowy utwór <Młodej Parze> DJ zazwyczaj sprosta zadaniu”. Dla przykładu, zespół ma przygotowanych około 200-300 piosenek, grając cały czas na żywo udziela się im zmęczenie. Poza tym przez 10 czy 12 godzin trwania wesela słyszymy ten sam wokal lub te same instrumenty, co może nużyć. W dodatku żaden zespół muzyczny nie zaśpiewa hitów, które słyszymy w radiu, tak, żeby każdemu z gości się podobało. „Podam prosty przykład”, zauważa DJ-AdiKay – „Młoda Para wybiera zespół grający przeważnie jeden gatunek muzyczny, w dzisiejszych czasach często jest to Disco Polo. Na weselu okazuje się, że goście niekoniecznie mają ochotę bawić się do tej muzyki – wolą np. Polski Rock czy Pop, albo aktualne hity radiowe. Pojawia się problem, atmosfera robi się gęsta, a Młoda Para, zamiast cieszyć się swoim świętem – ma kłopot – jak to się mawia w branży „publiczność nie chwyta”. Dobry DJ sobie z tym poradzi, jest uważny i widzi w jakim kierunku muzycznym zmierza wesele i dostosowuje muzykę do oczekiwań – jest w stanie zagrać więcej utworów z konkretnego gatunku. Obecnie DJ często występuje w większym składzie np. z wodzirejem albo muzykami. Ostatnio bardzo popularny jest saksofon. Mamy przyjemność współpracować z niezwykle utalentowaną saksofonistką i wokalistką – Weroniką Oleszek. Jej występ znacznie ożywia naszą pracę, dzięki swoim scenicznym zdolnościom potrafi rozpalić prawdziwy ogień na scenie i parkiecie”. Oczywiście są też wspaniałe zespoły, na które Młode Pary czekaj czasem nawet 2, 3 lata. To są sprawdzone grupy, i sam chętnie polecam kilka – jeśli znajomi wyboerają opcję zespołu. „Chylę czoła przed prawdziwymi muzykami, bo jednak trzeba mieć doskonałą kondycję, aby na żywo grać całą noc”.


www.instagram.com/djadikay/
Zdarza się, że zespół/DJ staje przed dylematem, gdy Młoda Para przychodzi z listą np. 100 utworów, jakie chcą usłyszeć na swoim weselu. DJ AdiKay w takiej sytuacji taktownie wyjaśnia, że nie daje im gwarancji, że zagra je wszystkie: „Czasami goście mają inny punkt widzenia na zabawę niż Młoda Para i wtedy DJ powinien się dostosować do gości – godząc interes Pary Młodej, nierzadko rodziców, gości i swój. Niemniej szanuję wybory moich klientów – szczególnie, jeśli to są dedykacje dla konkretnych osób, np. przyjaciół”. Dodaje, że w sytuacji, w której zespół muzyczny dostaje listę utworów, których nie ma w swoim repertuarze, wówczas „możemy być pewni, że nie usłyszymy piosenek, na których nam zależy”.

Poza graniem zespół, czy też DJ pełni również inne funkcje: przede wszystkim angażuje gości do wspólnej zabawy. „Z perspektywy czasu oraz liczby zagranych imprez mogę powiedzieć, że umiejętności wodzirejskie DJ-a są bardzo cenne”, mówi DJ AdiKay – „pozwalają złamać rutynę wesela – jem - tańczę, jem – tańczę, jem – tańczę – tort, barszczyk i do domu. Istotne, żeby to były zabawy czy animacje z klasą – zabawne ale takie które nikogo nie gorszą, czy ośmieszają. Myślę, że każdemu zdarzyło się być na weselu, gdzie drżał, aby nie zostać wybranym do głupawych pomysłów prowadzącego. Wodzirej to jakby przewodnik – prowadzi przyjęcie, wskazuje kierunek. Goście dzięki temu czują się <zaopiekowani>, wiedzą, co ich czeka. W naszym duecie DJ-sko - wodzirejskim mamy ten komfort, że się zmieniamy w tej roli, co daje świeżość. Płynnie podążamy za tym co się dzieje na parkiecie, za nastrojami naszych gości. Dbamy, aby każdy z nich czuł się komfortowo. Ale sukces wesela zależy od zaangażowania samej Młodej Pary czy Świadków.

Pamiętam wesele, gdzie Pan Młody (utalentowany lubelski raper) zupełnie niespodziewanie złapał za mikrofon i dał koncert z repertuaru Budki Suflera. Głos miał lepszy niż Cugowski, a potem jeszcze zarymował spontanicznie dla swojej żony. Na innym z założenia w klimatach tylko ROCKowych - takie było życzenie Młodej Pary - wszyscy goście bawili się doskonale do takiej właśnie muzyki. Przyjęcie naprawdę udane – i muzycznie dobrane idealnie. Około północy podchodzi do mnie chłopak – z wyglądu typowy wielbiciel marki Harley Davidson, co więcej w takim właśnie stroju – i pyta, czy zagram mu coś z Disco Polo. Odpowiadam, że dzisiaj jest inna konwencja, na co on z błagalnym spojrzeniem, że bardzo podoba mu się <świadkowa>. Obiecała, że z nim zatańczy, jeśli „poleci” coś z tego repertuaru. Oczywiście po takim argumencie nie miałem wyjścia (nie przeszkadza się prawdziwej miłości) i zagrałem to, o co prosił. Widok harleyowca z długimi włosami, tańczącego POGO do piosenki Zenka Martyniuka – bezcenne”.


www.instagram.com/djadikay/
Oczywiście nawet najlepsze zabawy czy najlepsi artyści nie pomogą jeśli zawiedzie kuchnia. „Mój tata (przez wiele lat grał na saksofonie na weselach), zawsze powtarzał, że wesele będzie udane jeśli: jest smaczne jedzenie, trunki są zimne, a kapela czy DJ dobrze i głośno gra” - mówi DJ AdiKay. Jest w tym dużo racji. Wesele to trochę „spektakl”. Bohaterowie to Młoda Para, ich goście i dobry DJ. „Jeśli Młoda Para się bawi, jest na parkiecie i współpracuje z DJ-em to wesele jest zawsze udane. Często powtarzam moim parom – zaufajcie , a zrobię Wam najlepsze wesele życia”.

Z DJ jest tak że, niektórzy grają jedynie w klubach albo tylko na weselach i bankietach. Są też tacy, którzy to łączą. Coraz popularniejsze są np. rocznice ślubów, czy też wesela w dni powszednie.

„My z DJ-em Promilem wybraliśmy opcję występowania na weselach i bankietach firmowych. Ale to nie wszystko zajmujemy się także nagłośnieniem i oświetlenie podczas koncertów, konferencji, występów kabaretów targów etc.. Wspiera nas w tym Bartek, doświadczony inżynier dźwięku - mamy więc pewność, że nasza obsługa jest w pełni profesjonalna” – mówi DJ AdiKay.


www.instagram.com/djadikay/
Kiedy planujemy imprezę warto pamiętać, że najlepsi DJ-e mają kalendarz zapełniony na cały rok czasem dwa do przodu. Zdarzają się oczywiście terminy LAST MINUTE, gdzie, ale to raczej rzadkość. Kiedy dokonujemy wyboru czy to zespołu, czy DJ-a warto przeczytać recenzje gości, porozmawiać ze znajomymi –spytać o rekomendacje a potem spotkać się osobiście i sprawdzić jak się czujemy w swoim towarzystwie. „Klienci mogą się w ten sposób przekonać czy ich pomysły będą szanowane, czy DJ, czy zespół chce sprzedać swoją <złotą płytę> zgodnie z zasadą <zawsze tak robię i jest super>. Od takich osób radzę jednak trzymać się nieco dalej”, dzieli się swoim doświadczeniem DJ AdiKay.” Warto także poprosić o wzór umowy – sprawdzić czy wszystko jest dla nas jasne i przejrzyste. I na koniec warto obejrzeć zdjęcia czy filmiki, jak wygląda stanowisko pracy (estetyka), na jakim sprzęcie pracuje nasz DJ czy zespół (czy nagłośnienie będzie wystarczające do sali), czy oferuje sprzęt zapasowy w przypadku awarii głównego. W tej branży rozpiętość cenowa jest bardzo różna. My bierzemy pod uwagę wielkość przyjęcia, ilość potrzebnego sprzętu oraz to czy pracujemy w sami, w duecie czy dodatkowo z saksofonistką, jakie oświetlenie parkietu przywozimy, ile czasu ma trwać przyjęcie oraz ewentualne życzenia nietypowe. Zawsze będę namawiał do wypicia z nami kawy lub herbaty i szczerej rozmowy. Staramy się znaleźć optymalne rozwiązanie”

Okazuje się, że dobry DJ zajmuje się nie tylko graniem. Jest po trosze animatorem, coachem, mediatorem, wodzirejem, oświetleniowcem. „Kierownikiem Imprezy” – po prostu.