W sobotę (11 września) przypadła 20. rocznica zamachów terrorystycznych w Stanach Zjednoczonych. Miały one miejsce 11 września 2001 roku. W kontekście tych ataków oraz obecnej sytuacji w Afganistanie, w filmie zrealizowanym przez Centrum Prasowe UMCS z udziałem naukowców uczelni, poruszane są kwestie związane z międzynarodowym terroryzmem. Czy można wygrać wojnę z terrorystami? Czym tak naprawdę jest ta walka i jak wpłynęła na zachowania społeczne? Jakie instrumenty, oprócz tych militarnych, wykorzystują państwa w zmaganiach z organizacjami terrorystycznymi? Jak z perspektywy czasu oceniana jest okupacja Stanów Zjednoczonych na terenie Afganistanu? Tytuł filmu to "Czy można wygrać wojnę z terroryzmem? Refleksje po zamachach z 11 września 2001”.
- Al-Kaida uderzyła bardzo celnie i trafnie, burząc poczucie bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Amerykanie tradycyjnie zareagowali przede wszystkim środkami wojskowymi. Ale trzeba powiedzieć, że wojna z terroryzmem oczywiście nie kończyła się tylko i wyłącznie na stosowaniu instrumentów wojskowych. (…) Wojna z terroryzmem spowodowała bardzo poważny dylemat - bezpieczeństwo czy wolność. Nadużywanie tej wolności, organizacje terrorystyczne też z tego skorzystały i korzystają, sprawiało, że pomału ten dylemat zaczął być rozstrzygany na rzecz większego bezpieczeństwa obywateli jako elementu przeciwdziałania możliwości prowadzenia ataków przez organizacje terrorystyczne. Stąd też wzmocniło to uprawnienia państwa w stosunku do obywateli i regulacje prawne w tym zakresie - to jest powszechna tendencja we współczesnym świecie, także w tym świecie liberalnych wartości zachodnich - tłumaczy prof. Marek Pietraś, dyrektor Instytutu Nauk o Polityce i Administracji UMCS.
Z kolei dr Grzegorz Gil z Katedry Bezpieczeństwa Międzynarodowego UMCS odnosi się do aktualnych wydarzeń w Afganistanie.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: 20. rocznica zamachów na World Trade Center i Pentagon. UMCS przygotował film [WIDEO]
- Celem Amerykanów było budowanie państwa w Afganistanie i wycofanie się na amerykańsko-afgańskich warunkach. Problem polega na tym, że implantacja treści obcych kulturowo w tak skomplikowanej przestrzeni geograficznej i kulturowej jest procesem wymierzonym na dekady, jeśli nie stulecia. (…) Amerykanie mieli możliwość wycofania się z Afganistanu dużo wcześniej. Jeśli przesłanką zaangażowania był 11 września i rozprawienie się z reżimem odpowiedzialnym za udzielenie gościny Kaidzie, to zrobiono to stosunkowo szybko, można było wycofać się do roku 2005 i operować z powietrza. Gorzka pigułka przełknięta przez Stany Zjednoczone i skaza na wizerunku mocarstwa numer jeden, mówimy tutaj o roku 2021, z pewnością oznacza, że w najbliższej przyszłości Amerykanie nie zaangażują się w żadną ground war, używając słów Joe Bidena, czyli wojnę terytorialną - mówi dr Grzegorz Gil.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.