Spółka zmieniła projekt
Przy ul. Gospodarczej w dzielnicy Tatary znajduje się teren o pow. ok. 2 ha, gdzie od 1998 roku na działce mieściła się wytwórnia prefabrykatów. Teraz teren jest zdegradowany i pełen rumowiska żelbetonowego oraz starych fundamentów. Dodatkowo w pobliżu są tory kolejowe. Spółka BIK z Jasła chciała w tym miejscu wybudować 6 bloków z łącznie blisko 400 mieszkaniami. Miałayby powstać przy pomocy specustawy mieszkaniowej nazywanej "lex deweloper", która umożliwaia budowę bez względu na dany plan zagospodarowania przestrzennego i przyspiesza formalności. Spółka chce korzystać ze specustawy, ponieważ przepisy nie zezwalały na zabudowę mieszkaniową przy ul. Gospodarczej.
We wrześniu 2020 roku Rada Miasta Lublin nie zgodziła się na taką zabudowę przy ul. Gospodarczej.
Temat powrócił. W czwartek (31 marca) radni głosowali nad uchwałą w sprawie "ustalenia lokalizacji inwestycji mieszkaniowej i inwestycji towarzyszącej przy ul. Gospodarczej w Lublinie". Spółka wprowadziła zmiany. Zgodnie z nimi planowane są cztery bloki z łącznie 289 mieszkaniami, park i ekran akustyczny zasłaniający tory. Przewidziano też 1,5 miejsca parkingowego na jedno mieszkanie. Na parterze mają być lokale usługowe.
- To cztery bloki zamiast sześciu, 17 procent działki zajmuje park - mówił obecny na sesji architekt, Bartłomiej Kożuchowski.
Radni dyskutowali
Na sesji odbyła się dykusja na temat budowy i zmian.
- Pierwotna koncepcja kojarzyła mi się z patodeweloperką, gdzie wszystko było wykorzystane do granic możliwości. Nam to się to nie końca się podobało. Cieszę się, że nasze uwagi zostały uwzględnione - mówił Bartosz Margul (klub prezydenta Krzysztofa Żuka).
- Odległość budynki od torów została zwiększona z 40 do 60 metrów. Mieszkańcy od dawna czekali na uporządkowanie tego terenu - podkreślał Adam Osiński (klub prezydenta Żuka).
- Spodobało mi się podwyższenie wskaźnika miejsc parkingowych i bufor zieleni od strony torów. Wydaje mi się natomiast, że liczba kondygnacji wskoczyła do góry w stosunku do poprzedniej koncepcji - dodawał Marcin Bubicz (klub Żuka).
- Jesteśmy w bardzo trudnych czasach. Mamy wojnę niedaleko od Lublina, musimy dbać o inwestorów. Rozmawiałem z Radą Dzielnicy Tatary i mieszkańcami. Wszyscy są za - zaznaczł Zbigniew Jurkowski (klub Żuka).
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Na Tatarach będzie nowy parking
Jednak nie wszyscy radni byli pozytywnie nastawieni.
- W Lublinie potrzebujemy nie tylko mieszkań, ale także miejsc pracy, fabryk - mówił Tomasz Pitucha (klub Prawa i Sprawiedliwości). - Jak się wyzbędziemy takich terenów, nie uzyskamy innych na potrzeby działalności gospodarczej, bo nikt nie sprzeda bloków, żeby tam zbudować fabryki.
- Mamy brak mieszkań, o czym świadczy rynek: ceny mieszkań rosną, bo ich brakuje - przekazał Mariusz Banach, zastępca prezydenta Miasta Lublin.
Za uchwałą głosowało 18 radnych, przeciwko było 10, a jeden wstrzyma od głosu. Jest to piuerwsza inwestycja w mieście, która będzie realizowana za pomocą "lex deweloper".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.