Ciąg dalszy sporu o inwestycje w Lublinie

Za nami sesja Rady Miasta Lublin VII kadencji. Prawo i Sprawiedliwość stoczyło dziś wiele zawziętych sporów z radnymi Platformy Obywatelskiej. Przedmiotem kontrowersyjnych zachowań przedstawicieli obu partii była m.in. kwestia sprzedaży Dworku Grafa, szkoła na Berylowej oraz powstanie Parku Ludowego. Przyjęto też zmiany w budżecie Lublina.

Dzisiejsza sesja nie była taka jak dotychczas, dlaczego? Otóż Prezydent Krzysztof Żuk zatwierdził wniosek radnych PiS-u o wartości wielu milionów do budżetu. Takie zachowanie to niecodzienna sprawa. Sytuacja dotyczyła 10 mln złotych na modernizację Parku Ludowego. Tomasz Pitucha – Radny PiS apelował o usunięcie tego zapisu z wniosku. Po dłuższym czasie, Prezydent zgodził się wycofać ten punkt z uchwały. W całych obradach z powodów zdrowotnych zabrakło na Sali Marty Wcisło. W związku z tym brakowało wystarczającej ilości głosów ze strony koalicji. Obie strony się wyrównały, bowiem dysponowano 15 głosami. To spowodowało, że akceptacja uchwały przez Prezydenta musiała być poparta głosem opozycji. I tak uchwalono budżet.

Największym sporem obrad była inwestycja przebudowy Parku Ludowego i powstanie Szkoły przy ul. Berylowej. W tych przypadkach chodziło o zwiększenie kwot na obydwa przedsięwzięcia. Co do pierwszej o 10 mln, natomiast szkoła na Węglinie rzędu 20 mln. Ceny rosną bo rządzi PiS – wytykał radnym opozycji, Michał Krawczyk – Przewodniczący Klubu PO. Z kolei w kontrataku do PO, Tomasz Pitucha mówił, że będzie popierać pomysł budowy szkoły przy Berylowej. Wspomniał też o placówkach na Wrotkowie i Ponikwodzie.

Po upływie prawie 3 godzin, uchwalono zmiany w budżecie.