Pobiliśmy rekord
W sobotę, 19 września, wojewoda lubelski Lech Sprawka zwołał specjalną konferencję prasową, podczas której przedstawił sytuację związaną z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2 na terenie woj. lubelskiego.
- Pobiliśmy absolutny rekord w województwie lubelskim: 122 osoby zakażone - mówił w sobotę o ostatnim raporcie liczby nowych zakażeń w woj. lubelskim Lech Sprawka. - Związane to jest z sześcioma ogniskami rozwojowymi. Największym z nich jest to w Tomaszowie Lubelskim, w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym im. Janusza Korczaka. Mamy tam potwierdzonych obecnie 66 pozytywnych wyników dodatnich. 36 osób to pracownicy, a 30 to wychowankowie. W przypadku dziewięciu osób badania są powtarzane, wynik był tam nierozstrzygnięty. Już z tego ogniska 273 osoby są objęte kwarantanną. Należy liczyć się z tym, że w tej liczbie może być też duża liczba zakażonych. Kwarantanną objętych jest 37 pracowników, którzy byli już przebadani i mają wyniki ujemne, do tego w kwarantannie jest 54 wychowanków - dodał wojewoda.
Uczniowie trafili do kwarantanny
Jeden z nauczycieli z placówki w Tomaszowie Lubelskim, który ma wynik dodatni badania na koronawirusa, pracował także w trzech innych szkołach: Szkole Podstawowej w Szarowoli (gdzie w kwarantannie jest 18. uczniów), w Szkole Podstawowej w Przeorsku (ośmiu uczniów w kwarantannie) i w Zespole Szkół Techniczno-Motoryzacyjnych w Tomaszowie Lubelskim (156. uczniów w kwarantannie).
- Należy liczyć się z tym, że od poniedziałku w tych szkołach będzie kształcenie w formie albo mieszanej, albo całkowicie zdalnej. Prosiłem kurator, by w pełni uruchomić proces tak, by w poniedziałek od rana zajęcia odbywały się normalnie - zapowiedział w sobotę Lech Sprawka.
Kilkudziesięciu zakażonych, cztery hospitalizacje
Spośród zakażonych z ogniska w Tomaszowie Lubelskim hospitalizowane są jedynie cztery osoby.
- Szpital jest przygotowany na większą liczbę pacjentów, tam jest przygotowane 55 łóżek zakaźnych. W tej chwili zajętych jest 21 łóżek, w tym 18. pacjentów jest już z potwierdzonym wynikiem. Żaden z zakażonych nie ma aż takich objawów, by wymagał wspomagania respiratorem. Sytuacja od strony logistycznej jest opanowana. Trzeba liczyć się z dużą liczbą zakażonych, dlatego, że tych 36. pracowników przebywało w domach, spotykało się z innymi osobami. Transmisja może być wysoka - wyjaśnił wojewoda.
Dwanaście ognisk
W województwie mamy obecnie 12 ognisk, z czego sześć jest rozwojowych, pozostałe są w trakcie wygaszania lub w stanie stabilnym. Wśród rozwojowych, oprócz tego w Tomaszowie Lub., są trzy ogniska z Lublina i powiatu lubelskiego.
- Ich źródło jest charakterystyczne: jedno wesele i dwa przyjęcia urodzinowe, w tym jedno z nich to osiemnastka. Do tego mamy dwa ogniska rozwojowe: centrum dializ w Kraśniku (9 potwierdzonych zakażeń) oraz dom dzienny seniora w Chodlu w powiecie opolskim. On jest w strefie niebieskiej, należy liczyć się z tym, że ten powiat, podobnie jak tomaszowski, wkrótce "zmieni swój kolor". W kolejnych dniach liczby nowych zakażonych w województwie mogą być duże - mówił w sobotę wojewoda.
"Nie czekajmy na to"
Jednocześnie Lech Sprawka zaapelował do mieszkańców województwa o rozwagę przy organizacji przyjęć rodzinnych i innych imprez.
- Charakterystyczną cechą jest to, że głównym źródłem zakażeń są spotkania rodzinne, wesela, osiemnastki. Zwracam się z apelem: nie czekajmy, aż znajdziemy się w żółtej czy czerwonej strefie. Nie chodzi tylko o noszenie maseczki w sklepie czy podczas uczestnictwa w nabożeństwie, potrzebne jest ograniczenie liczby uczestników spotkań. Są już administracyjne ograniczenia liczby osób, które mogą się spotykać w Izraelu, Portugalii czy we Włoszech. Nie czekajmy na to. Weźmy przykład ze społeczeństwa szwedzkiego, które nie musi mieć rozporządzeń, nakazów, zakazów, a samo z własnej woli podejmuje tego typu przeciwdziałania. To jest jedyna droga do tego, by nie doszło do dalszego rozprzestrzeniania się koronawirusa - przekonywał wojewoda.
Kolejna ofiara
W niedzielę poinformowano o śmierci 34. ofiary wywołanej koronawirusem SARS-CoV-2 choroby COVID-19 w naszym województwie. W Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 1 w Lublinie zmarł 93-letni pacjent.
"Pacjent pochodził z powiatu lubelskiego, miał szereg chorób współistniejących" - czytamy w komunikacie Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.
