Thomas Davis to nowy zawodnik Pszczółki Startu. Oficjalnie do zespołu trenera Davida Dedka dołączył w miniony czwartek. 29-letni Amerykanin gra na pozycji skrzydłowego, ma 198 cm wzrostu, w Polsce występuje już od pięciu lat. Ostatnio reprezentował barwy ekipy King Szczecin. Zadeniutował z marszu, w niedzielnym meczu z HydroTruck Radom.
Lublinianie dobrze rozpoczęli spotkanie rozgrywane w Hali Globus. W pierwszej kwarcie zdobyli 26 punktów przy 19. gości, z czego dziesięć rzucił Martins Laksa, dwie trójki trafił Yannick Francke. Holender otworzył też rzutem za trzy punkty drugą odsłonę, choć ta część była już bardziej wyrównana. W połowie rywalizacji było 46:35 dla Pszczółki Startu.
Co ciekawe, również i trzecią kwartę otworzyła trójka Francke, który w niedzielę imponował skutecznością. Na dziesięć minut przed końcem gry radomianie przegrywali 57:66. Gospodarze zdołali utrzymać swoje prowadzenie w ostatniej części meczu. Dwie trójki trafił Kamil Łączyński. Ostatecznie lublinianie wygrali 86:78.
To 14. wygrana podopiecznych Davida Dedka w tym sezonie, czerwono-czarni mają na swoim koncie 34 punkty po 20. meczach. W następnej serii gier, 16 stycznia (sobota), Pszczółka Start zagra w Hali Globus z Treflem Sopot. Początek rywalizacji o godz. 17.35.
Pszczółka Start Lublin – HydroTruck Radom 86:78 (26:19, 17:16, 20:22, 20:21)
Lublin: Franke 24, Łączyński 10, Laksa 21, Szymański 8, Borowski 7 oraz Dziemba 9, Davis 5, Jeszke 2, B. Pelczar, Obarek, Pszczoła.
Radom: Hinds 24, Stumbris 11, Ostojić 10, Zegzuła 8, Prahl 4, oraz Griffin 15, Piechowicz 2, Wall 2, Lewandowski 2.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.