reklama
reklama

Wielki mecz Bogdanki LUK-u Lublin. Ograli rywali z czołówki tabeli PlusLigi

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Dominika Polonis

Wielki mecz Bogdanki LUK-u Lublin. Ograli rywali z czołówki tabeli PlusLigi - Zdjęcie główne

Bogdanka LUK Lublin | foto Dominika Polonis

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Bogdanka LUK Lublin ograł wiceliderów tabeli w meczu 21. kolejki PlusLigi. Podopieczni Massimo Bottiego dość niespodziewanie ograli Projekt Warszawa 3:1 i wskoczyli na piąte miejsce najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju.
reklama

Lubelski zespół w poprzedniej kolejce PlusLigi przegrał 2:3 z Treflem Gdańsk, chociaż prowadził w starciu już 2:0. W niedzielę 11 lutego przed LUK-iem stało jeszcze trudniejsze zadanie, ponieważ do Hali Globus zawitali siatkarze Projektu Warszawa. Przeciwnicy to wiceliderzy tabeli PlusLigi oraz jedni z głównych faworytów o wygrania mistrzostwa Polski. Ponadto na korzyść przyjezdnych przemawiał fakt, że wygrali z lublinianami ostatnie dwa starcia (3:1, 3:2). 

Początek starcia nie pokazywał, że to Projekt jest faworytem. Gra dość długo toczyła się niemal punkt za punkt i to LUK jako pierwszy był w stanie zdobyć przewagę więcej niż jednego "oczka". W środkowej fazie seta podopieczni Massimo Bottiego jeszcze bardziej podkręcili tempo - byli skuteczni w ataku i dobrze pracowali w bloku. To doprowadziło ich do wyniku 21:16, a chwilę później do bezproblemowego wygrania partii 25:19. W drugim secie zawodnicy LUK-u byli nakręceni dobrym startem i od początku zyskali przewagę. Ponadto grali na 65-procentowej skuteczności ataków, która na początku dała im prowadzenie 13:9. W kolejnej fazie gry Projekt zaczął zbliżać się do lublinian, a w końcówce tablica wyników pokazywała już tylko 22:21. Na szczęście gospodarze wytrzymali ciśnienie i wygrali partię 25:22, a w całym meczu prowadzili już 2:0. 

Po dłuższej przerwie obraz gry kompletnie się zmienił. To drużyna z Warszawy kompletnie przejęła inicjatywę w trzecim secie i od jego rozpoczęcia wyraźnie przeważała. Projekt zaczął być skuteczny i atomowymi atakami kończył większość akcji. W połowie partii goście prowadzili już 16:11. LUK momentami próbował się odgryzać, ale goście poprawili też grę obronną i całą partię wygrali 25:20 bez większych problemów. Lublinianom znów zajrzało w oczy widmo prowadzenia 2:0 i utracenia wielkiej szansy. Jednak presja płynęła na nich pozytywnie i na początku czwartego seta pewnie wyszli na prowadzenie 9:5. Goście nie pozostali bierni i walczyli o przedłużenie meczu, więc chwilę później było już 12:11, a następnie 16:16. Od tego stanu LUK znów zaczął spisywać się lepiej w obronie i ataku, co dało im trzy punkty z rzędu i przewagę na trudną końcówkę starcia. W niej lubelski zespół nie dał wyrwać sobie wygranej. W partii triumfował 25:22, a w cały meczu 3:1. Najlepszym zawodnikiem meczu został kapitan LUK-u Marcin Komenda. 

- Kapitalnie graliśmy w ataku. Jeśli te procenty udanych ataków są dobre, to ciężko wygrać z takim zespołem. Poza tym w każdym elemencie gry byliśmy na dobrym poziomie. Generalnie ciężko wskazać jedną rzecz, ale zagraliśmy zespołowo i trzymaliśmy koncentrację. Atmosfera w hali była kapitalna. Kibice niosą i dodają nam skrzydeł, za co jesteśmy im bardzo wdzięczni - powiedział po meczu Marcin Komenda na antenie Polsatu Sport. 

Dzięki wygranej LUK awansował na piąte miejsce w tabeli PlusLigi i ma na koncie 38 punktów po 20 meczach. Kolejne starcie lublinianie rozegrają już w środę 13 lutego o 20:30, a ich rywalami w meczu Pucharu Polski będą zawodnicy Asseco Resovii. 

Bogdanka LUK Lublin - Projekt Warszawa 3:1 (25:19, 25:22, 20:25, 25:22)

Lublin: Nowakowski 8, Schulz 21, Kania 9, Komenda 4, Ferreira 14, Brand 8, Thales (libero) oraz Kędzierski (libero), Krysiak, Malinowski, Wachnik, Nowosielski, Zając, Hudzik. 

Warszawa: Bołądź 21, Wrona 7, Szalpuk 17, Tillie, Semeniuk 11, Stępień 4, Wojtaszek (libero) oraz Webber, Firlej, Grobelny 6, Borkowski, Kowalczyk, Averill, Gruszczyński (libero).

 

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama