Przed rozpoczęciem meczu faworytem była Warta Zawiercie, która zajmuje drugie miejsce w tabeli PlusLigi, a w ostatniej kolejce ograła Cuprum Lubin 3:1. LUK Lublin był jednak w dobrej formie, ponieważ miał na koncie trzy zwycięstwa z rzędu, a w poprzednim meczu bez problemów ograł Ślepsk Malow Suwałki. Za sobotnimi gośćmi przemawiał jeszcze fakt, że wygrali pięć ostatnich starć bezpośrednich z lubelską drużyną.
CZYTAJ TAKŻE: Koszykarki uległy liderowi z Polkowic (ZDJĘCIA)
W pierwszym secie LUK grał znakomicie i długo był w stanie obejmować drobną przewagę lub grać na remis aż do stanu 17:17. Niestety wówczas goście zdołali zgarnąć dwupunktową przewagę i nie oddali jej już do końca. Finalnie Warta wygrała 25:21. W drugiej odsłonie lublinianie również zaczęli nieźle, ale tym razem utrzymywali remis tylko do stanu 10:10. Wtedy to Warta po raz kolejny zaczęła zdobywać punkty seriami i znów nie dopuściła do siebie LUK-u. Finalnie bez większych problemów wygrała partię 25:19 i prowadziła 2:0.
Trzeci set rozpoczął się od zrywu podopiecznych Massimo Bottiego, co dało im dość łatwe prowadzenie 9:4. Niestety nie trwało to zbyt długo, bo goście doprowadzili do remisu 10:10. Chwilę później było 12:12, a następnie Warta szybko zbudowała przewagę czterech punktów. Lublinian stać było jeszcze na chwilowy zryw i doskoczenie do przeciwników na dwa "oczka", ale finalnie zawiercianie dokończyli seta zwycięstwem 25:21, a w całym meczu triumfowali 3:0.
Po porażce LUK Bogdanka Lublin pozostał na piątym miejscu w PlusLidze z 41 punktami na koncie. Kolejny mecz lubelski zespół rozegra już w sobotę 2 marca o 14:45 w ramach półfinału Pucharu Polski. Rywalami podopiecznych Massimo Bottiego na wyjeździe będą siatkarze Jastrzębskiego Węgla.
LUK Lublin - Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (21:25, 19:25, 21:25)
Lublin: Brand 12, Nowakowski 4, Schulz 7, Ferreira 7, Kania 3, Komenda, Thales (libero) oraz Malinowski 4, Kędzierski, Krysiak, Hudzik, Nowosielski
Zawiercie: Kwolek 8, Bieniek 12, Butryn 19, Clevenot 11, Zniszczoł 6, Tavares Rodrigues 2, Perry (libero) oraz Michał Kozłowski, Daniel Gąsior
Sędziowali: Grzegorz Janusz, Mariusz Gadzina, Andrzej Skorupa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.