Zdecydowanym faworytem tego spotkania byli mierzący w awans do PlusLigi gospodarze. Pierwszy set środowego meczu rozgrywanego w Hali MOSiR przy Al. Zygmuntowskich 4 w Lublinie to absolutna dominacja LUK Politechniki. Lublinianie szybko wypracowali sobie dużą przewagę dobrą zagrywką i po błędach przyjezdnych, którzy wydawali się na początku nieco zdeprymowani rywalizacją z faworytami całej ligi. Ani przez moment prowadzenie miejscowych nie było zagrożone, ostatecznie wygrali pierwszego seta 25:15.
Inny przebieg miała druga odsłona spotkania, w której początek należał do Mickiewicza Kluczbork. W pewnym momencie przyjezdni prowadzili już 7:3. Od tego momentu podopieczni trenera Macieja Kołodziejczyka zaczęli jednak odrabiać straty i robili to skutecznie. W decydującej fazie seta gospodarze wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do końca tej odsłony, którą wygrali 25:22.
Zdecydowanie mniej emocji było w trzecim secie, w którym LUK Politechnika miała inicjatywę od samego początku. Ekipa z Lublina nie pozostawiła rywalom żadnych wątpliwości. Gospodarze wygrali do 18. i zgarnęli pierwszy komplet punktów w sezonie. MVP środowego meczu został Konrad Stajer.
LUK Politechnika Lublin - Miciewicz Kluczbork 3:0 (25:15, 25:22, 25:18)
LUK Politechnika: Stajer 13, Peszko 13, Romać 13, Sobala 9, Wachnik 6, Pająk 4, Goss 1, Majstorović (libero), Durski. Trener: Maciej Kołodziejczyk.
Mickiewicz: Owczarz 9, Bułkowski 8, Biegun 8, Kulik 6, Toma 5, Lewandowski 3, Mucha 2, Frankowski 1, Jaskuła (libero), Sternik, Szablewski. Trener: Mariusz Łysiak.
Sędziowali: Paweł Zajc, Krzysztof Kapusta.