reklama
reklama

Reprezentacja Polski bez Wojciecha Szczęsnego. " Każda historia ma swój koniec"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: (fot. Instragram/wojciech.szczesny1)

Reprezentacja Polski bez Wojciecha Szczęsnego. " Każda historia ma swój koniec" - Zdjęcie główne

Wojciech Szczęsny – jeden z najlepszych bramkarzy w historii polskiej piłki – zakończył karierę. | foto (fot. Instragram/wojciech.szczesny1)

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportMówiło się o nowym klubie, o nowym kontrakcie, o wielkich pieniądzach, tymczasem... bramkarz Wojciech Szczęsny kończy karierę. – Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie: mojej wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii – napisał piłkarz we wtorek w mediach społecznościowych.
reklama

Po rozstaniu z Juventusem Wojciech Szczęsny poinformował, że więcej nie już zagra – ani w klubie, ani z drużyną reprezentacji Polski. Powód? Piłkarz zakończył karierę. Ogłosił to we wtorek. Jak napisał w mediach społecznościowych, jeszcze nie wie, czym się będzie zajmował zawodowo, ale na pewno chce poświecić więcej czasu swoim najbliższym. Sportowiec w swoim wpisie podziękował również kibicom. – Szczególne podziękowania za to, że byliście ze mną w tej podróży. Za wsparcie i krytykę, za miłość i nienawiść, za to, że jesteście najpiękniejszą i najbardziej romantyczną częścią piłki nożnej. Bez ciebie nic z tego nie miałoby sensu! Dziękuję!

Wojciech Szczęsny rezygnuje i tłumaczy, dlaczego zdecydował się na tak radykalny krok

Wojciech Szczęsny swoją karierę zaczynał w Warszawie, w 2005 roku. Rok później wyjechał do Londynu, aby dołączyć do Arsenalu. Jak przyznał, miał wówczas jedno marzenie – żyć z piłki nożnej.

Nie wiedziałam, że to będzie początek podróży życiowej. Nie wiedziałem, że będę grać w największych klubach świata i reprezentować swój kraj 84 razy. Nie wiedziałam, że nie tylko będę zarabiać na życie z gry, ale gra stanie się całym moim życiem

– przyznał. Jak dodał, nie tylko zrealizował swoje marzenia, ale dotarł tam, gdzie jego wyobraźnia nawet nie odważyła się go zabrać. – Grałem na najwyższym poziomie z najlepszymi graczami w historii, nigdy nie czułem się gorszy. Nawiązałam przyjaźnie na całe życie, stworzyłem niezapomniane wspomnienia i poznałem ludzi, którzy wywarli niesamowity wpływ na moje życie. Wszystko, co mam i wszystko, czym jestem zawdzięczam pięknej grze w piłkę nożną – przyznał. 

(fot. Instragram/wojciech.szczesny1)

Szczęsny w swoim wpisie wspomniał również, że piłce nożnej oddał 18 lat życia, codziennie, bez wymówek. – Dzisiaj moje ciało wciąż czuje się gotowe na wyzwania, lecz mojego serca już tam nie ma. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę rodzinie (...) Dlatego zdecydowałem się odejść z profesjonalnej piłki nożnej – poinformował. 

Jak dodał, każda historia ma swój koniec, ale w życiu każde zakończenie jest nowym początkiem. – Co przyniesie mi ta nowa droga, tylko czas pokaże. Ale jeśli ostatnie 18 lat nauczyło mnie czegokolwiek, to tego, że nie ma rzeczy niemożliwych i uwierzcie mi, będę marzyć – zakończył. 

(fot. Instragram/wojciech.szczesny1)

Wpis Szczęsnego skomentowało wielu jego kolegów z boiska. " To była przyjemność przyjacielu" – napisał Radja Nainggolan. Grzegorz Krychowiak, który karierę zakończył w ubiegłym roku, stwierdził: "W końcu…dobra szukam zdjęć". "Najlepszy opiekun i przede wszystkim najlepszy człowiek! Powodzenia" – dodał Matthijs de Ligt. 

(fot. Instragram/wojciech.szczesny1)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama