reklama
reklama

Przełamać klątwę środka tabeli - podsumowanie rundy Ludwiniaka Ludwin

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Oliwia Czerwińska

Przełamać klątwę środka tabeli - podsumowanie rundy Ludwiniaka Ludwin - Zdjęcie główne

foto Oliwia Czerwińska

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportMożna powiedzieć, że w A-klasie są od zawsze. Teraz chcieliby w końcu włączyć się do walki o czołowe lokaty.
reklama

Nawet ci najstarsi kibice lokalnego futbolu, odkąd sięgają pamięcią, pamiętają Ludwiniaka Ludwin z rozgrywek klasy "A". Doświadczenie zdobyte na tym poziomie, zawodnicy z Ludwina chcieli w końcu przełożyć na zadowalającą lokatę w tabeli, jako że ostatnie lata stały pod znakiem środka tabeli. Nie obyło się bez wzmocnień.

Transfery, które oprócz wysokich umiejętności wnosiły także sporo doświadczenia dla młodszych zawodników. Do zespołu dołączyli Hubert Kotowicz, Paweł Chochowski, a z wypożyczenia z Wiary powrócił Jakub Macieńko. Cała trójka grała niemal wszystko "od deski do deski" i okazała się "strzałem w dziesiątkę". Uzupełnieniem tej mieszkanki doświadczenia i młodości okazał się Dawid Jawidzyk. Wychowanek Górnika, wcześniej grający dla LKS-u Biskupice, z miejsca stał się bardzo istotnym punktem "żółto-niebieskich". Mimo to początkowe problemy z urazami sprawiły, że podobnie jak Błękit, w Ludwinie od początku trzeba było gonić czołówkę.

reklama

Mecz przegrany z liderem z Piask w końcówce do dzisiaj musi być rozpatrywany w kategoriach "nie do odżałowania". Prowadząc 2:0, obecny wicelider przegrał 3:4, mając sporo okazji na powiększenie dwubramkowej zaliczki. Dwa tygodnie później przyszło rozczarowanie z Ciecierzynem, gdzie czerwona kartka zobaczona przed jednego z zawodników ustawiło mecz.

Te porażki mocno scementowały zespół, który w kolejnych ośmiu meczach nie stracił nawet punktu, często odwracając mecz z sytuacji beznadziejnej. Doskonałym tego przykładem były spotkania odwrócone z rezultatu 0:2 z Błękitem czy Avenirem Jabłonna. Po rundzie jesiennej Ludwiniak może legitymować się najlepszą ofensywą, a przy tym mając swoje problemy po drugiej stronie boiska. Łyżką dziegciu w tej beczce miodu musi być także końcówka sezonu, gdzie w starciach z Victorią Rybczewice i GKS-em Niedźwiada udało się tylko raz zremisować. Na ten moment strata do liderującej Piaskovii wynosi dwa "oczka", a już na początek wiosny mecz pomiędzy tymi dwoma ekipami. 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama